[2/169] LECH WAŁĘSA - bohater czy zdrajca?

Lech Wałęsa to postać nietuzinkowa. To najbardziej rozpoznawalne polskie nazwisko na świecie. Jednocześnie jest to żywy człowiek jak każdy z nas ze swoimi wadami i zaletami. Dziś rozpoczął się szum związanych z jego agenturalną współpracą z SB pod szyldem TW „Bolek".

Dobrze nam oceniać tamten czas, tutaj w Ustrzykach gdzie wszystkie dokumenty- jak się mówi- zasiliły jeden z pieców centralnego ogrzewania. Tak więc widać w Ustrzykach współpracowników SB formalnie nie mamy. Dziwne jest jedynie to, że jako pierwsi o zweryfikowanie ich wystąpili głównie ci, którzy współpracownikami byli. Kto miał czyste sumienie weryfikacji się nie poddał.

Lech Wałęsa został honorowym obywatelem Ustrzyk Dolnych, ponadto jego imię nadano Zespołowi Szkół Zawodowych, tablica pamięci jego pobytu w czasie internowania wisi na budynku w Arłamowie. Tak więc prócz tego, że jest postacią powszechnie znaną, jest jeszcze mocniej związaną z Ustrzykami. Jak powiedział mi w jednym z wywiadów "...są dwa miejsca na świecie które lubię - Miami i Arłamów, tam ładuję swoje akumulatory."

O tym, że Wałęsa miał epizod kontaktów z SB, było wiadomo od dawna, nie jest też tajemnicą, że sprawa odżywa gdy do władzy dochodzi jakikolwiek prawicowy rząd, bo ci ludzie bogobojni na zewnątrz nic z prawdziwej wiary nie mają, a już szczególnie ze słowami pisma świętego - miłuj bliźniego swego,czy słowami niech rzuci kamieniem ten kto sam jest bez winy.
Od pewnego czasu obserwuję poczynania Ruchu Narodowego w Polsce ale i także w powiecie. Jestem pełen podziwu dla energii i zapału w działaniu u tych ludzi. Co dziwne mnie człowiekowi lewicy niektóre części ich programu przypadły do gustu. Jednak jeśli chodzi o wniosek jaki przedstawili na ostatniej sesji rady miasta budzi moje zdumienie.

Może zacytuję ten apel w całości:

Ruch Narodowy Powiat Bieszczadzki
Wiesław Sowiński
Ul. Nowa 3/3
38-700 Ustrzyki Dolne

Ustrzyki Dolne 22.02.2016 r.

Rada Miejska w Ustrzykach Dolnych

WNIOSEK

Na podstawie art. 241 ustawy z dnia 16 czerwca 1960 kodeks postępowania administracyjnego (Dz. U. 1960 nr 30 poz. 168 z późn. zm.), wnoszę o:

1) Odebranie Panu Lechowi Wałęsie tytułu Honorowego Obywatela miasta Ustrzyki Dolne.
2) Załączenie w odpowiedzi na wniosek protokołu głosowania wskazującego jak głosowali radni.

Informuję, że Rada jest organem kolegialnym co oznacza, że podejmuje decyzję poprzez głosowanie jej członków. Rada jest organem właściwym, gdyż zgodnie z obowiązującym prawem przedmiot wniosku znajduję się w kompetencjach Rady.

UZASADNIENIE

Szanowne Panie i Panowie Radni w związku z ujawnionymi w ostatnim czasie informacjami które potwierdzają fakt współpracy Lecha Wałęsy z Służbą Bezpieczeństwa PRL żądamy odebrania temu człowiekowi tytułu "Honorowego Obywatela miasta Ustrzyki Dolne". Jak wiadomo, nadanie tak zaszczytnego tytułu motywowano rolą Pana Wałęsy w strajkach rolniczych z lat 1980-1981. Jednak z perspektywy czasu nie mam dziś żadnej pewności czy owa rola rzeczywiście miała charakter pozytywny. Czy też tak jak w przypadku wspomnianej wcześniej współpracy, polegała ona właśnie na donoszeniu na uczestniczących w strajku rolników. Już sam fakt ujawnienia dokumentów które jasno stwierdzają iż Lech Wałęsa był tajnym współpracownikiem SB o pseudonimie "Bolek" pozbawia tego człowieka wszelkiej wiarygodności. Natomiast brak pokory i dalsze trwanie w kłamstwie jakie prezentuje Pan Wałęsa pozbawiają Jego personę również honoru. W uzasadnieniu nadania tytułu którego odebrania domagamy się dzisiaj napisano co następuje:

"W uznaniu zasług dla społeczności Ustrzyk Dolnych nadać Honorowe Obywatelstwo Miasta Ustrzyki Dolne Panu Lechowi Wałęsie."

Dlatego zwracamy dziś uwagę na brak jakichkolwiek realnych zasług Pana Wałęsy dla społeczeństwa Ustrzyk Dolnych. Dziś kiedy krążące od lat pogłoski o Jego agenturalnej przeszłości okazują się być prawdą, społeczeństwo Ustrzyk Dolnych odczuwa jedynie wstyd z racji tego, że "Honorowym Obywatelem" naszego miasta jest taki człowiek. To, że ktoś taki może szczyć się honorowym obywatelstwem naszego miasta wpływa również demoralizująco na młodzież z naszego regionu. Wszak jeśli wzorem dla nich ma być człowiek który zdradził swoich przyjaciół dla korzyści materialnych. Fakt ten może dawać im do zrozumienia iż właśnie droga kłamstwa, zdrady i oszustwa, to droga do sukcesu i chwały. Zwracamy również Państwa uwagę na aspekty promocyjne i marketingowe. Niewątpliwie jeśli wśród Honorowych Obywateli naszego miasta znajduje się osoba nie godna zaufania i budząca tak skrajne emocje, to również wizerunek naszego miasta staje się zagrożony. Warto również zwrócić na koniec uwagę na to iż podejmując decyzję o odebraniu Panu Wałęsie tak ważnego dla naszego miasta tytułu pokazaliby Państwo, iż ich decyzjami nie kieruje strach czy interesy partyjne, a jedynie prawdziwie pojęty interes miasta Ustrzyki Dolne i jego mieszkańców, którym ślubowaliście Państwo służyć jako Radni Gminy Ustrzyki Dolne. Dlatego wyrażamy głęboką wiarę iż w trakcie głosowania nad omawianym wnioskiem, kierować się Państwo będziecie rozsądkiem, sumieniem oraz interesem społecznym ludzi którzy w ostatnich wyborach powierzyli Wam prawo ale i obowiązek dbania o dobre imię społeczności Ustrzyk Dolnych.

Ruch Narodowy Powiat Bieszczadzki
Obóz Narodowo-Radykalny Bieszczady
Młodzież Wszechpolska koło w Ustrzykach Dolnych

To pełna treść wniosku. Podobne w tonie pisma wniósł do rady powiatu i miasta Adam Rudyk.

No cóż Wałęsa nie brał bezpośredniego udziału w strajkach ustrzyckich, a jedynie wsparł je odwiedzając strajkujących i wywierał presję gdy władza zaczęła się wykręcać z zarejestrowania Solidarności Wiejskiej. Związek został zarejestrowany i jak się okazało to jego szef Jan Kułaj poszedł na pełną współpracę z władzą stanu wojennego.
Łatwo jest oceniać postępowanie ludzi w chwili, gdy za mówienie czegokolwiek nikomu nic nie grozi. Chciałbym przypomnieć, że w trakcie strajków na Wybrzeżu w grudniu 1970 roku zostało najnormalniej w świecie zastrzelonych blisko stu ludzi. Niektórzy zginęli pod kołami czołgów. Wtedy odwaga miała dużo większą cenę i łatwiej było człowieka złamać. W strajkach i działaniach związku „Solidarność" w 1980-181, brałem już sam udział. Też próbowały dotrzeć do nas służby. Mnie np. agitowano w lesie podczas grzybobrania. Jednak były to próby bardziej cywilizowane i strach mniejszy. Mimo to niektórzy się złamali. A to przyłapano kogoś na jeździe po pijanemu, a to ktoś coś tam sobie wyniósł z zakładu, a to podrobił delegację. To były haczyki na które łapano współpracowników. Byli też ludzie jak w każdych czasach gotowi na donoszenie ot tak dla samej przyjemności, a i dla kilku groszy. Ich teczki spłonęły, ale wielu z nas wie kto to był. Mijam ich na ulicy, witam się bo co mam ich bić.
Bohaterem jest Józef Piłsudski i słusznie. Jego imieniem też nazywa się szkoły, a przecież to z jego rozkazu padły strzały w trakcie tzw „zamachu majowego". Przypomnę, że to nie była walka z bolszewikami, a z demokratycznie wybranym parlamentem. Zginęło 379 Polaków, czy jest coś cenniejszego niż życie ludzkie?
PiS a szczególnie Jarosław Kaczyński, chce poniżyć Wałęsę i gloryfikować brata. Pamiętam prezydenturę Lecha Kaczyńskiego i uważam go za postać pozytywną, a jego prezydenturę za dość udaną w porównaniu choćby z jego następcą. Nie zapominam też jednak, że Lech Kaczyński tylko kilkadziesiąt minut uczestniczył w stoczniowym strajku, zjawił się też w słynnej Magdalence, by końcu wspólnie z bratem pracować w kancelarii Prezydenta Wałęsy. Wtedy przeszłość Wałęsy nie uwierała.
Lata zamazują ostrość widzenia. W niepamięć odchodzą drobne przywary, słabostki pomnikowych osób. W mojej pamięci z polskich powojennych polityków został Władysław Gomułka, który potrafił zgromadzić kilka milionów ludzi przed Pałacem Kultury w Warszawie po wyjściu z więzienia, może jeszcze Edward Gierek, który rozbudził w Polakach nadzieję i zbudował- jak się mówiło- najlepszy barak we wschodniej Europie. Pozostanie w pamięci Aleksander Kwaśniewski ze słynnymi już przywarami ale i niezaprzeczalną klasą. Pozostanie też na zawsze Lech Wałęsa, a podejrzewam, że podręcznikach historii naszych pra, pra - wnuków jako jeden z nielicznych bohaterów najnowszych czasów. Żadne działania już mu tego nie odbiorą, bo równocześnie odebrano by milionom Polaków pewność że walczyli w słusznej sprawie i co najważniejsze w sprawie wygranej. Wprawdzie my uwielbiamy i gloryfikujemy głównie sprawy przegrane, ale w tym konkretnym przypadku będzie inaczej.

Starosta Marek Andruch pytany o stosunek do tej sprawy powiedział:

Szkoła podlegająca starostwu nosi imię Lecha Wałęsy. czy w świetle nowych wydarzeń związanych z dokumentami od Kiszczaka, coś w tym względzie się zmieni.

Panie Redaktorze ja mam ten komfort, że odkąd uzyskałem świadomość społeczną czułem się mocno związany z Solidarnością, Był taki czas, że to było całe moje życie. I do dzisiaj jestem człowiekiem tego ruchu. W 1990 i 1995 głosowałem na Lecha Wałęsę jako jego symbol. Nie wiem czy Ci co wymyślili nazwę szkoły też na niego głosowali. Mam duże wątpliwości.
Lech Wałęsa jako przywódca wielkiego ruchu to jest historia, to jest historia czegoś wielkiego co się nam przydarzyło. Ale Solidarność to też wartości, to przelana krew, to marzenie o Polsce uczciwej i sprawiedliwej, za którą ludzie płacili najwyższą cenę. I teraz pojawia się pytanie czy gdy Wałęsa był prezydentem to taką Polskę budował, czy to jest ta Polska za którą ludzie tracili życie i zdrowie.

Czy chodziło o Polskę w której w ciągu kilku lat miliony ludzi zepchnięto w otchłań nędzy i jeszcze ich wyśmiewano że są nieudacznikami, w której całe regiony pogrążyły się w dziedzicznej biedzie, z której do dzisiaj nie mogą wyjść, w której cwaniacy i złodzieje bogacili się w rok czasu kosztem milionów którzy zostali pozostawieni sami ze swoją tragedią, którą musieli dźwigać z dnia na dzień. Ustrzyki i Bieszczady są miastem i regionem, które to wszystko przeżyło na własnej skórze i do dzisiaj nie może się podnieść, a te problemy o których wcześniej rozmawialiśmy właśnie z tego wynikają.
Więc Panie Redaktorze pytanie czy ta szkoła powinna nosić to imię to nie jest pytanie o kilkuletnią agenturalną przeszłość L. Wałęsy bo ja jestem w stanie zrozumieć młodego człowieka, który ma rodzinę na utrzymaniu, że dał się złamać Sb-kom. To jest pytanie o to czy rzeczywistość którą budował Wałęsa po 90 roku dobrze służyła nam tu w Ustrzykach i w Bieszczadach.
I to jest odpowiedź na Pana pytanie, ale ma ona charakter moralny bo na dzisiaj nie ma tematu zmiany nazwy szkoły. Ta szkoła ma dużo poważniejsze problemy, i nie ma potrzeby budować wokół niej nowy front walki.

Julian Czarnecki dyrektor ZSZ im. Lecha Wałęsy - jak stwierdził - jest pełen uznania dla dokonań Lecha Wałęsy. Twierdzi, że nie ma powodów, dla których miałby zmieniać patrona szkoły. Każdy może mieć w swoim życiu odrobinę słabości, co jednak nie przekreśla jego dokonań.

Piotr Korczak - Kwituje sprawę krótko słowami z serialu „Szpital na peryferiach" - Gdyby głupota miała skrzydła fruwała by jak gołębica. Nikt nigdy nie odbierze Wałęsie jego dokonań, ani za pomocą służb, ani działaniami administracyjnymi.

Przewodniczący Rady Miasta Bogdan Ferenc powiedział, że gdy wpłynie formalny wniosek zostanie rozpatrzony w formalny sposób.

Pytani o to co myślą o tym mieszkańcy Ustrzyk odpowiadają w większości, że takie typowo polskie grzebanie w papierach budzi ich odrazę. Teczki ich zdanie leżały tyle lat i nikt ich nie ruszał, aż tu nagle po zmianie władzy taki raban i pośpiech w ich ujawnianiu.

Może czekano na śmierć Kiszczaka by już nikt nie mógł zaprzeczyć, że jakaś ich część została po prostu spreparowana. Sami opozycjoniści twierdzili wielokrotnie, że SB takie rzeczy w stosunku do nich robiło. Dlaczego nie mogło tego zrobić Wałęsie?

Wiesław Stebnicki