Od pewnego czasu słychać było o staraniach pewnego inwestora z Rzeszowa o zakup placu przy wjeździe do Ustrzyk od strony Sanoka. Konkretnie chodzi o teren między stacją paliw Orlenu, a sklepem z materiałami budowlanymi. Teren ten miał jednak dwóch właścicieli, osobę prywatną i miasto Ustrzyki.
Przez środek placu biegła widoczna tylko na mapkach droga z Ustrzyk na Zabłocie. Taka sytuacja komplikowała kupno ziemi. Jednak gdy chodzi o pieniądze to sprawę dało się dość szybko załatwić i plac sprzedać. Na dziś dzień kobieta która zainwestowała w ten plac ma już załatwione wszystkie dokumenty związane z budową. Jak się dowiedzieliśmy rzecz jasna budowany tam będzie duży obiekt handlowy. Właścicielka placu inwestuje w zakup placu, budowę a następnie odstępuje go za stosowną zapłatę temu kto da więcej. W podobny sposób działa Biedronka, która kupuje obiekty od lokalnych inwestorów. Mało kto jednak lubi ryzyko więc z natury rzeczy gdy inwestor przystępuje do budowy wie już kto obiekt przejmie. W Ustrzykach ma to być kolejna wielka, sieć Tesco. Czy to się potwierdzi dowiemy się niebawem.