Sporu w Hoszowczyku - ciąg dalszy

Drukuj
Dodano: wtorek, 12 styczeń 2016

Piątego stycznia odbyło się głosowanie co do dalszych losów sołtysa Hoszowczyka Romana Bahłaja. Sołtys wygrał głosowanie, jak się jednak okazuje jego przeciwnicy nie pogodzili się z tym. Redakcja Połonin otrzymała list następującej treści:

„My mieszkańcy Hoszowczyka sprzeciwiamy się formie przeprowadzonego zebrania wiejskiego na temat odwołania sołtysa, które odbyło się 5.01.2016 r. Nasz sprzeciw budzi udział w głosowaniu osób, które pierwszy raz widzieliśmy we wsi Hoszowczyk. Jesteśmy przekonani, że nigdy w Hoszowczyku nie mieszkali i nigdy nie zamieszkają, a pojawili się tylko po to by pomóc sołtysowi w uzyskaniu lepszej frekwencji wyborczej i po to by oddać głos na niego. Pomimo sprzeciwu większości mieszkańców stale zamieszkujących w Hoszowczyku, Pan burmistrz dopuścił do głosowania osoby, które są nam zupełnie nieznane. Ponadto w skład Komisji Skrutacyjnej weszły osoby z rodziny sołtysa. W czasie trwania zebrania, Pan burmistrz, któremu zaufaliśmy w czasie wyborów nie dopuścił mieszkańców Hoszowczyka do zadawania pytań Panu sołtysowi. Pan sołtys również publicznie obrażał i zniesławił Pana Eugeniusza Wilczaka. Nowo zameldowani również obrażali i ubliżali mieszkańcom Hoszowczyka i dlatego wezwaliśmy policję, która owszem przyjechała, ale już po zakończeniu zebrania, gdy wszyscy wszyscy rozeszli się do domów."

Powiększ

List ten to fragment większego materiału o tym konflikcie jaki ukaże się w najnowszym numerze Połonin.

Od Redakcji:

Ze względu na sięgający wręcz dna poziom dyskusji postanowiliśmy usunąć komentarze oraz zawiesić możliwość komentowania tego artykułu.

Udostępnij na Facebooku