Mały basiorek po blisko miesięcznym pobycie w Ośrodku Rehabilitacji Zwierząt Chronionych w Przemyślu 16 sierpnia został wypuszczony na wolność w Liskowatem.
Wilczka z klatki wypuszczała dr Karolina Dziuba. Wilk wskoczył w wysoką trawę i pomknął jak strzała w kierunku lasu, na końcu łąki tuż przed lasem zatrzymał się, nie było jednak widać czy patrzy jeszcze za ludźmi, czy smakował wolność, potem zniknął w krzakach.
Szczegóły w najbliższym wydaniu "Naszych Połonin".
Natalia Pieczkowska