[10/167] Powyborcze remanenty

Drukuj
Dodano: niedziela, 14 luty 2016

Od wyborów parlamentarnych minęło już blisko dwa miesiące. Choć patrząc na to co przez ten czas się dzieje, to wydaje się, że minął i rok. Praktycznie nie ma dnia bez totalnego polsko- polskiego sporu kto ma racje.

Powiększ

Jak się okazuje odpryski tych sporów miały miejsce także w Ustrzykach. Moim miejscem spacerów są tereny byłego PPD Ustianowa. Place wyasfaltowane więc i po deszczu nie brnie się w błocie, a i w czasie deszczu można pospacerować po obszernych halach. W czasie jednego ze spacerów napotkałem grupę kilkunastu młodych ludzi ubranych na czarno, obwiązanych sportowymi szalikami, którzy nieśli pozwijane banery, stary telewizor, i kamerę. Na wszelki wypadek zmieniłem miejsce spaceru, bo aż takim bohaterem nie jestem bo podołać kilkunastu wypasionym, ogolonym szalikowcom w razie gdyby moja obecność ich zgniewała.

Powiększ

Gdy odchodziłem z tego miejsca, czyli okolic dawnego Uniprofilu zauważyłem trzy samochody z rejestracjami z Leska i Krosna. Wydało mi się to trochę dziwne by ktoś z obcych miast miał coś do zrobienia w ruinach PPD. Dlatego też na drugi dzień postanowiłem spenetrować zrujnowane hale. Okazało się, że odbyła się tam jakaś specyficzna impreza. Znalazłem bowiem kilka nadpalonych banerów wyborczych, między innymi PiS, Nowoczesnej i KW Stonogi. Po przeciwnej stronie spalonych banerów, stał spalony telewizor. Tak więc w hali Uniprofilu dokonano zemsty – jak na razie- na wyborczych materiałach propagandowych. Patrząc na to co dzieje się w Sejmie i na ulicach, po następnych wyborach można się spodziewać w pustych halach PPD palenie nie materiałów wyborczych ale ludzi. A tak nawiasem mówiąc przepraszam wszystkich za optymistyczny materiał przedwyborczy o Pawle Kukizie, ludzi zna się latami, a jednak nie do końca.

Udostępnij na Facebooku