No i stało się. Piłkarze KS „Bieszczady" opuścili szeregi klasy okręgowej i jesienią grać będą w A klasie. Przeciwnikami Ustrzyk będą drużyny z Iskrzyni, Jabłonicy Polskiej, Zmiennicy, Bezmiechowej, Bażanówki, Bukowska, Sieniawy, Pakoszówki, Haczowa, Jasienicy Rosielnej, Tarnawy.
Na szczęście w tej grupie rozgrywkowej powiat bieszczadzki będzie miał też drugiego przedstawiciela, a mianowicie drużynę Jawornika z Czarnej, która awansowała z B- klasy. Jesienią i wiosną dojdzie też do budzących największe emocje pojedynków pomiędzy Bieszczadami i Sanovią Lesko, która też występuje w A-klasie.
Bieszczady starały się wiosną obronić miejsce w klasie okręgowej. Odniosły nawet zwycięstwa w rundzie wiosennej z Orłem Bieździedza, Partyzantem Targowiska, Kotwicą Korczyna, oraz trzy mecze zremisowały. Niestety dorobek z rundy jesiennej, gdy trenerem był Piotr Ożóg, czyli dwa punkty, nie dawał praktycznie szans na utrzymanie się. Trener Roman Lechoszet i tak zrobił sporo, na dodatek nie oddał ani jednego meczu walkowerem, co zdarzyło się jego „genialnemu" poprzednikowi.
Rodzi się pytanie, czy drużyna przetrzyma tą degradację. Czy piłkarze pozostaną wierni klubowi, czy też porozjeżdżają się po okolicznych klubach. Optymizmem napawa jedynie fakt nieco lepszej postawy drużyn młodzieżowych. Juniorzy i trampkarze pozostali w swoich grupach rozgrywkowych, młodzicy w swojej grupie zwyciężyli. To dobrzy rokuje ustrzyckiej piłce. Ważne, żeby nie zmarnować tego organizacyjnie.
Jednocześnie serdecznie gratulujemy awansu do A- klasy piłkarzom Jawornika Czarna. Dzięki temu awansowi czekają nas piłkarskie powiatowe derby.