[10/177] Senioriada - Seniorzy na scenie

Drukuj
Dodano: sobota, 21 styczeń 2017

„Carpe Diem – chwytaj dzień,
bo przecież nikt się nie dowie,
jaką nam przyszłość zgotują bogowie..."

Klub Seniora „Radość życia" z Ustrzyk Dolnych już po raz czwarty zorganizował Senioriadę pod hasłem „Carpe Diem".

– Senior proszę pana to człowiek, który wyróżnia się kilkoma cechami: za wcześnie się urodził, jego talenty artystyczne najróżniejsze objawiły się wtedy, gdy „zrozumiał" swego współmałżonka, pomimo pozornie wolnego czasu wcale go nie ma, no i rozpieszcza ponad miarę swe wnuczki i wnuki – żartował jeden z uczestników Senioriady. Senioriadę organizowała, jak co roku Ryszarda Grządziel prezes Klubu Seniora, która otwierając kolejne wydanie witała wszystkich zebranych i życzyła nie tylko dobrej zabawy, ale i dużo zdrowia i satysfakcji z codzienności. Gośćmi seniorów byli Bogdan Ferenc przewodniczący Rady Miejskiej, Bartosz Romowicz burmistrz Ustrzyk Dolnych, Jacek Łeszega dyrektor Bieszczadzkiego Centrum Turystyki i Promocji współorganizator seniorskiego spotkania i Wojciech Szott dyrektor Ustrzyckiego Domu Kultury.

– Bardzo mile wspominam Wasze imprezy z wielu względów przede wszystkim czuję się bardzo dobrze będąc tutaj z Państwem, bo proponujecie bardzo ciekawe przedstawienia i różne formy ekspresji, piosenki i wiersze zawsze budziły mój zachwyt i podziw dla ich twórców. Świadczy to o dużych możliwościach i zainteresowaniach seniorów, od rzeczy poważnych do humorystycznych czy kabaretowych. Za to serdecznie w imieniu własnym i Rady Miejskiej chciałbym podziękować i pogratulować tego, co robicie i mam nadzieję, że dalej będziecie to czynić pokazując, że mimo wieku można robić rzeczy wielkie i bardzo za to wszystko dziękuję – mówił Bogdan Ferenc witając zebranych.

Powiększ

Senioriada do okazja do zaprezentowania twórczości seniorów, które wykonywane są w zaciszu domów przez cały rok, a wystawę tych dzieł zorganizowano w holu Ustrzyckiego Domu Kultury. Prezentowano rezultaty pracy członków Klubu Seniora z Krościenka, członkiń zespołu „Zamłynianki" i Koła Gospodyń Wiejskich z Jałowego, a także indywidualnie: Ryszarda Grządziel, Kazimierz Janas, Irena Trojnar-Kusznirska, Stanisława Krawczyńska, Jadwiga Gosztyła, Janina Jędrzejec, Lucyna Dziuroń, Magdalena Sadenica, Marta Kopacz, Jerzy Budzisz, Ludwika Śpiewak, Bronisława Szafran Stefania Jaromin, Stanisława Kmiecik, Leokadia Fal, Jadwiga Widomska i Anna Dwornicka. Co można było zobaczyć? Wszystko: obrazy wykonane haftem gobelinowym, serwetki i obrusy, ozdoby świąteczne i szopki noworoczne, każda inna i w każdej dużo piękna i pasji. Oglądający podziwiali cierpliwość i kunszt wykonania. – Trzeba dużo cierpliwości i wyobraźni do tworzenia tych praktyczne dzieł, bo każdy jest swego rodzaju dziełem samym w sobie. Choć do siebie podobne to każde jest inne i takie swojskie – mówiła Anna.

Powiększ

Na scenie prezentowały się zespoły: „Jadwisie" z Brzegów Dolnych i „Fantazja" z Klubu Seniora „Radość życia" w Ustrzykach Dolnych. Twórczość poetycką prezentowały Teresa Helon, która w wierszu, „Kiedy babcia byłą mała" wspominała lata swej młodości wskazując na radość z codzienności, a Wacława Symula rozważała w humoresce rozterki seniorów. Swe wiersze prezentowała również Anna Dwornicka, a Jan Bigaj wystąpił z monologiem górala, porywając, co chwilę publiczność do śpiewania, a przewodnią melodią było „góralu czy ci nie żal". Wielki talent wokalny i wspaniały głos zaprezentowała Jadwiga Gosztyła, która wystąpiła z pieśnią „Galapagos", a sala jej wtórowała...

Powiększ

Gośćmi specjalnymi ustrzyckiej Senioriady byli: st. sierż. szt. Aleksandra Wołoszyn-Kociuba z Komendy Powiatowej Policji w Ustrzykach Dolnych, Dorota Krygowska i Bogusław Kolarczyk z-ca dyrektora Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Krośnie, którzy przybliżyli seniorom kwestie bezpieczeństwa w codziennym życiu, ze szczególnym uwzględnieniem poruszania się po ulicach, szczególne w czasie jesienno zimowych szarug i zawiei. Przestrzegali przed coraz to nowymi formami działań przestępców i ochrony przed nimi, a w szczególności „na wnuczka" czy fałszywego policjanta. – Przestępcy wykorzystują miłość do swych wnuków i często ulegają namowom fałszywych policjantów. Podczas spotkania informowaliśmy i uczulaliśmy osoby, że policjant nigdy nie będzie prosił o przekazanie jakichkolwiek rzeczy czy pieniędzy na rzecz uwolnienia wnuczka, czy prowadzenia sprawy – wyjaśniała Aleksandra Wołoszyn – Kociuba. Goście wręczyli zebranym opaski odblaskowe i broszury informacyjne.

Powiększ

Witold Mołodyński przedstawiał swą książkę „Bieszczadzkie okupacje", która opowiada o mrocznych czasach drugiej wojny w naszym regionie. Dziękował przy tym za pomoc w jej opracowaniu Annie Bramberger z „Gazety Bieszczadzkiej". Wspomnienia pana Witolda dotyczyły nie tylko mieszkańców okolic Brzegów Dolnych, ale również i Lwowa i lwowiaków. – Chcę was wszystkich poprosić o wspomnienie i modlitwę moich znajomych ze Lwowa:

„Matko Boska
z lwowskiej kamienicy
wygnano nas
jeszcze do Ciebie powrócę,
jak wracam ciągle w snach,
jeszcze do Ciebie powrócę,
chociażby wnukiem czy prawnukiem,
czekaj nas!"

i dlatego dzisiaj nie będę śpiewał moich ukochanych francuskich piosenek, ale chcę was tylko prosić ... – mówił Witold Mołodyński kończąc swój występ.
Na zakończenie Senioriady wszyscy uczestnicy wernisażu i prezentacji otrzymali od Jacka Łeszegi dyrektora Bieszczadzkiego Centrum Turystyki i Promocji pamiątkowe bieszczadzkie anioły. – Chciałbym ogłosić wszystkim, że reprezentowane przeze mnie Bieszczadzkie Centrum ufundowało dla członków ustrzyckiego Klubu Seniora „Radość życia" wycieczkę krajoznawczą do miejsca, które sami wybierzecie – ogłosił Łeszega seniorom, a ci gorącymi oklaskami dziękowali za wyróżnienie i hojność.
Horacy poeta rzymski z 8 roku p.n.e uważany za największego łacińskiego liryka i mistrza satyry pisał w „Pieśniach" „Carpe Diem - chwytaj dzień, bo przecież nikt się nie dowie, jaką nam przyszłość zgotują bogowie..."

Wiktoria Fortis

Udostępnij na Facebooku