To też Ustrzyki / Bies, czy Czad?

Drukuj
Dodano: sobota, 09 lipiec 2022

To też Ustrzyki, to taki cykl prezentacji miejsc nieznanych lub co najmniej mało znanych, a znajdujących się w obrębie Ustrzyk Dolnych.
Podczas spaceru z suczką Sonią do lasu na stoku Żukowa natknąłem się na tak oryginalną „chyba" rzeźbę. Przyznam szczerze, że wychodząc nagle z lasu widok ten powoduje dreszczyk emocji, a nieco później podziwu.

Powiększ

Powiększ Powiększ

Jak trafić w to miejsce? Otóż trzeba dotrzeć do ulicy Przemysłowej, a nią aż do zakrętu powyżej dawnej „wirówki". Z ulicy skręcić w lewo i polną drogą iść w kierunku zbiornika wyrównawczego magistrali wodociągowej z Soliny. Tą samą drogą w kierunku lasu na Żukowie. Tam za brzozowym zagajnikiem skręcić w prawo jak się okazuje wydeptanym szlakiem i po 200 metrach mamy tą świetną rzeźbę przed sobą.

Powiększ

Gwarantuje, że warto tam się wybrać choćby dla zrobienia świetnych fotek. Ten gość ze „smokolandii" bije na głowę koszmarne drewniane straszydła z ustrzyckiego Rynku.

Wiesław Stebnicki


 

Okazało się, że autorem ów rzeźby jest ustrzycki artysta Artur Kołodziej z pracowni Biesart. Chylimy czoła!

 

Udostępnij na Facebooku