[10/167] Ostatni Mohikanie skoków narciarskich

Drukuj
Dodano: niedziela, 14 luty 2016

Co może zdziałać pasja najlepiej pokazuje przykład rodziny Harsche z Bandrowa. Otóż zaszczepiona w niej została miłość do skoków narciarskich. Jak powszechnie wiadomo w Ustrzykach nie ma już tej chwili możliwości uprawiania tej dyscypliny. By skakać trzeba dojeżdżać do Zagórza.

Powiększ

No i Norbert Harsche dojeżdża. Ma on świadomość, że skakanie zaczął zbyt późno i kariery Małysza nie zrobi. Mimo to nie załamuje się, a co najważniejsze całe to skakanie jeszcze go cieszy i sprawia mu satysfakcje. Od czasu do czasu bierze udział w zawodach między innymi na Ukrainie, w Niemczech, oczywiście startuje też w zawodach w Polsce. Próbuje też sił w kombinacji norweskiej czyli połączeniu skoków z biegami narciarskimi. Klubu z Zagórza nie stać na opłacanie tych wyjazdów więc Norbert robi to sam. Na dodatek swoją pasją zaraził swoje siostry Aleksandrę i Katarzynę. Taka sportowa pasja w jednej rodzinie to w tym czasie chlubny wyjątek, większość bowiem młodych ludzi lubi skakać lub biegać wirtualnie na monitorowym komputerze.

Udostępnij na Facebooku

Facebook Likebox Slider



 Strona główna
 Artykuły
Kontakt


 Reklama w serwisie

© 2003-2018 NASZE POŁONINY - Bieszczadzkie Czasopismo Regionalne
Wszelkie prawa zastrzeżone

Wydawca: "NASZE POŁONINY" - Wiesław Stebnicki

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze umieszczone przez Użytkowników na stronie www.naszepołoniny.pl