[2/190] Kpt. Emil Szmyd nowym Komendantem Powiatowym PSP w Ustrzykach Dolnych (WYWIAD)
W piątek 23 marca w Komendzie Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Ustrzykach Dolnych odbyła się uroczystość powierzenia obowiązków komendanta kpt. mgr inż. Emilowi Szmydowi. W uroczystości uczestniczył Podkarpacki Komendant Wojewódzki PSP, st. bryg. mgr inż. Andrzej Babiec, a także delegacje samorządów powiatowych i gminnych.
Prywatnie kpt. Emil Szmyd jest żonaty, ma dwoje dzieci córkę i syna. Całą karierę zawodową spędził w KP PSP w Ustrzykach Dolnych, w której pracę rozpoczął w 2003 roku na stanowisku młodszego ratownika. W międzyczasie ukończył Szkołę Główną Pożarnictwa. Jak sam mówi, pierwsze kroki stawiał w Szkole Aspirantów PSP w Krakowie, a po jej ukończeniu zameldował się w swej macierzystej jednostce w Ustrzykach Dolnych. Przeszedł wszystkie szczeble zawodowe strażaka; był technikiem, inspektorem, dowódcą sekcji i dowódcą zmiany. Znajdował czas na naukę: w 2013 r. skończył studia inżynierskie, a w 2015 r. studia magisterskie w Szkole Głównej Służby Pożarniczej w Warszawie. Posiada wiele specjalistycznych certyfikatów, m.in.: młodszego nurka i stermotorzysty. Za swą pracę otrzymał wiele nagród i wyróżnień, m.in.: Brązowy Medal „Za długoletnią służbę", Srebrny Medal „Za Zasługi dla Pożarnictwa" i Brązową Odznakę „Zasłużony dla Ochrony Przeciwpożarowej".
Z dniem 1 lutego 2018 r. Podkarpacki Komendant Wojewódzki powierzył mu funkcję Komendanta Powiatowego PSP w Ustrzykach Dolnych.
Poprosiliśmy kpt. Emila Szmyda o krótką rozmowę:
„Nasze Połoniny" – Chłopcy w szkolnych czasach, kiedy mówią o swej zawodowej przyszłości chcą być policjantem, pilotem albo strażakiem, a jak to było w twoim przypadku?
Emil Szmyd – W moim przypadku było trochę inaczej. Myśl, żeby zostać strażakiem pojawiła się w czasie uczęszczania do szkoły średniej. Grałem w piłkę nożną reprezentując nasz ustrzycki klub KS „Bieszczady", a w drużynie tej grał strażak, który imponował nie tylko mi, dużą sprawnością, a w dodatku wykonywał zawód, który zasługiwał na uznanie. Postanowiłem spróbować i zostać strażakiem, ale wcześniej trzeba było zdać egzaminy do Szkoły Aspirantów PSP w Krakowie. Dwa razy mi się nie udało, lecz dzięki temu mogłem ukończyć szkołę medyczną o specjalności ratownik medyczny. Wreszcie w roku 2001 zdałem egzaminy do Szkoły Aspirantów PSP i od tamtej pory poświęciłem się pożarnictwu.
N. P. – Podczas wprowadzenia często padało stwierdzenie, że jesteś wychowankiem Komendy Powiatowej PSP w Ustrzykach Dolnych. Dlaczego?
E. S. – Być może, dlatego, że urodziłem się w Ustrzykach Dolnych i po ukończeniu Szkoły Aspirantów PSP w Krakowie zostałem skierowany do służby w Komendzie Powiatowej PSP w Ustrzykach Dolnych. Było to 1 września 2003 r., W tzw. międzyczasie następowały zmiany administracyjne w Polsce. Powoływano powiatowe struktury Państwowej Straży Pożarnej. W dniu 1 stycznia 2002 r. powołana została Komenda Powiatowa PSP w Ustrzykach Dolnych. Tak też od początku swojej służby wraz z rozwojem komend, rozwijałem się i ja pracując na jej rzecz.
N. P. – Jaki jest powiat bieszczadzki pod względem bezpieczeństwa pożarowego i nie tylko, proszę przybliż najważniejsze elementy działalności KP PSP?
E. S. – Powiat bieszczadzki pod względem bezpieczeństwa pożarowego jest zabezpieczony dobrze. Istnieją obszary, które wymagają jeszcze udoskonalenia, bądź poprawy, zwłaszcza, jeśli chodzi o zabezpieczenie w wodę niektórych miejscowościach oraz wyposażenie w specjalistyczny sprzęt ratowniczy. Jeśli chodzi o najważniejsze elementy działalności Komendy to ustawa o Państwowej Straży Pożarnej nakłada na nas szereg różnych zadań, z których się wywiązujemy.
N. P. – Państwowa Straż Pożarna współpracuje z OSP w powiecie, jakie są te jednostki i jakie widzisz zadania dla siebie we współdziałaniu i współpracy z ochotnikami?
E. S. – Współpraca z jednostkami OSP zawsze układała się bardzo dobrze. Jednostki te angażują się we wspólne ćwiczenia i współpracują podczas działań ratowniczo-gaśniczych. Zadanie stawiane sobie to dalsza współpraca, częste spotkania i wspólne rozwiązywanie problemów, jakby jakieś wystąpiły. Jednostki OSP w poszczególnych wsiach są najbliżej problemów swych miejscowości, oni dobrze znają nie tylko teren swego działania, ale i jego potrzeby, dlatego stawiał będę na zacieśnienie tej współpracy i współdziałania, co służyć będzie zwiększeniu bezpieczeństwa w powiecie.
N. P. – Jakie są Twoje plany na przyszłość, co chciałbyś zmienić, co wprowadzić nowego?
E. S. – Plany na przyszłość to na pewno dokończenie spraw rozpoczętych przez mojego poprzednika. Czeka nas dużo inwestycji remontowych. Należy zadbać o jakość budynku komendy, np. gruntownego remontu wymaga dach. Należy zadbać o wymianę sprzętu ratowniczo-gaśniczego, który jest już przestarzały. Marzeniem jest rozbudowa jednego ze skrzydeł komendy o dodatkowe dwa piętra, które pozwoliłyby nam stworzyć nowoczesne Stanowisko Kierowania Komendanta Powiatowego, a także dużą sale konferencyjną, którą można by było wykorzystać do szkoleń strażaków OSP, do różnego rodzaju uroczystości, choćby uroczystej Wigilii. Chciałbym również, aby moja komendantura była służbą dialogu oraz wzajemnego poszanowania. Bo tak naprawdę, gdy dwie strony podczas rozmów mają odmienne zdania, co się zdarza, to jeżeli się wzajemnie szanują potrafią się porozumieć, wówczas przynosi to obopólne korzyści.
N. P. – Na koniec: co chciałbyś przekazać mieszkańcom powiatu bieszczadzkiego?
E. S. – Chciałbym wszystkim podziękować: moim rodzicom, żonie i znajomym za wsparcie, jakie zawsze od nich uzyskiwałem. Chciałbym również podziękować załodze, z którą bardzo dobrze mi się współpracuje i jestem pewny, że współpraca ta będzie zawsze na najwyższym poziomie. Chciałbym podziękować Podkarpackiemu Komendantowi Wojewódzkiemu PSP w Rzeszowie st. bryg. mgr inż. Andrzejowi Babiecowi za obdarzenie mnie tak dużym zaufaniem poprzez powołanie mnie na stanowisko komendanta, a równocześnie Staroście Powiatu Bieszczadzkiego Markowi Andruchowi za pozytywną opinię i zaufanie, bo to dzięki nim po około 12 latach Komendą Powiatową kieruje strażak wywodzący się z Ustrzyk Dolnych. Dziękuję również swoim poprzednikom za ich wkład w rozwój naszej Komendy, bo wiem, że włożyli w to bardzo dużo pracy i serca. Dziś wspomnieć warto wszystkich tych, dla których Komenda w Ustrzykach Dolnych była nie tylko miejscem pracy i służby, ale wkładali w jej funkcjonowanie całe swe siły i serca, a ta nasza służba to przede wszystkim dbanie o bezpieczeństwo mieszkańców w regionie. Trudno wymieniać wszystkich, ale wszystkim serdecznie dziękuję.
N. P. – Bardzo dziękuję, życzymy spełnienia wszelkich zamiarów i sukcesów zawodowych.
E. S. – Dziękuję!
W uroczystości uczestniczył Podkarpacki Komendant Wojewódzki PSP st. bryg. mgr inż. Andrzej Babiec, Przewodniczący Rady Powiatu Bieszczadzkiego Ryszard Urban, Starosta Bieszczadzki Marek Andruch, Wicestarosta Artur Woźny, Przewodniczący Rady Miejskiej w Ustrzykach Dolnych Bogdan Ferenc, Burmistrz Ustrzyk Dolnych Bartosz Romowicz, Wójt Gminy Czarna Bogusław Kochanowicz, Komendant Powiatowy Policji w Ustrzykach Dolnych nadkom. Aleksander Szymaszek, Komendant PSG Krościenko mjr Robert Mokrzycki i Proboszcz Parafii p.w. św. Józefa Robotnika w Ustrzykach Dolnych ks. Dziekan Roman Szczupak, a także delegacje samorządowców powiatowych, gminnych oraz przedstawiciele ustrzyckich instytucji i zakładów pracy. Uczestniczący w uroczystości złożyli nowemu komendantowi życzenia sukcesów.
Marian S. Mazurkiewicz