[6/155] Lesko / Policjanci uratowali pijanego żeglarza

Drukuj
Dodano: sobota, 18 październik 2014

Policjanci z Polańczyka kompletnie pijanego sternika zatrzymali do czasu wytrzeźwienia, a jego łódź doholowali do brzegu. 64-letni mieszkaniec Rzeszowa samotnie pływał żaglówką po Jeziorze Solińskim, mając w organizmie 2,7 promila alkoholu.

Powiększ

Policjanci nietrzeźwego sternika zauważyli podczas patrolowania łodzią motorową Jeziora Solińskiego. W pobliżu jednej z przystani zauważyli żaglówkę i siedzącego na niej w bezruchu mężczyznę, który nie reagował na próby nawiązania z nim kontaktu.

Jeden z policjantów przeszedł na pokład jego łodzi i stwierdził, że mężczyzna jest w stanie upojenia alkoholowego i nie jest w stanie utrzymać się na nogach. Policjanci zatrzymali żaglówkę w bezpieczny sposób, tj. ustawili ją w linii wiatru, opuścili żagle, a następnie doholowali do bezpiecznej przystani.

Pijany sternik, który zataczał się i na oczach policjantów omal nie wypadł z własnej łodzi, został zatrzymany do czasu wytrzeźwienia, gdyż stwarzał zagrożenie sam dla siebie. 64-latek z Rzeszowa w organizmie miał 2,7 promila alkoholu. Mężczyzna odpowie za popełnione wykroczenia.

Udostępnij na Facebooku

Facebook Likebox Slider



 Strona główna
 Artykuły
Kontakt


 Reklama w serwisie

© 2003-2018 NASZE POŁONINY - Bieszczadzkie Czasopismo Regionalne
Wszelkie prawa zastrzeżone

Wydawca: "NASZE POŁONINY" - Wiesław Stebnicki

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze umieszczone przez Użytkowników na stronie www.naszepołoniny.pl