[8/157] Przedwyborcze pierdółki towarzysza „Wiesława” - imiennika Gomółki

Drukuj
Dodano: środa, 03 grudzień 2014

Moim zdaniem
Wiesław Stebnicki

Startując po raz kolejny w wyborach samorządowych mam świadomość, że wzbudzam tym ogromny ból u sporej grupy ludzi. No cóż musicie to jakoś znieść. Nie mam w zwyczaju odpowiadać na anonimowe zaczepki internetowych frustratów, jednak przed wyborami uczynię wyjątek i odpowiem im tak jak zwierzęta w wigilijny wieczór.

Wiesław StebnickiRzecz pierwsza, dość powszechny zarzut z jakim się spotykam to komuch. Prawda, ale jeśli już, to idźcie dalej, bo przecież każdy komuch to Żyd, od Żyda droga bliska do cyklisty, a jak cyklista to pedał, pedał to zbok, a zbok to morderca. Takie jest więc moje prawdziwe oblicze. Moja sylwetkę najlepiej oddaje piosenka Zbigniewa Zamachowskiego „O jamniku księdza proboszcza", warto jej posłuchać. Tylko czy moi -wysublimowani intelektualnie- Internetowi polemiści potrafią zrozumieć przesłanie tej piosenki.
Ojciec po powrocie z czteroletniej niewoli u niemieckiego bauera w czeskich Sudetach jakoś nie potrafił wzbudzić w sobie miłości do Niemców i nie dał mi imienia Konrad po ich kanclerzu Adenauerze. Nie wiedzieć czemu upodobał sobie Gomułkę i po jego pseudonimie odziedziczyłem imię Wiesław. Co zapewne wzburzy moich adwersarzy, ja wcale nie mam do niego o to pretensji. Gomułka jako jedyny przywódca we wschodnim bloku potrafił postawić się Rosjanom i to z ich przyczyny od 1948 do 1956 roku spędził w więzieniu. Gomułka też jako ostatni Polski przywódca zostawił kraj bez dolara długu, ba w zapasie zostawił tych dolarów kilkaset milionów. Nie mniej jednak jakoś nigdy nie rajcowało mnie wstąpienie w szeregi jednej z trzech słusznych wówczas partii i to boli „przyjaciół" z Internetu. Oczywiście nie oznacza to, że mam jakieś pretensje do ludzi z PZPR. Szanuję ich za niezmienność poglądów, za to że potrafili bronić praw szarego pracownika, czego nie potrafią robić obecnie szefowie choćby Solidarności. Co więcej wbrew temu co chcieliby usłyszeć, to ja zakładałem Solidarność w ustrzyckim PBK i z tej przyczyny wchodziłem w skład miejscowego MZK Solidarność. Tworząc Solidarność w PBK kierowałem się głównie 21 postulatami broniącymi praw pracowniczych. Dziś nikt o nich nie pamięta, a jak mi powiedział Lech Wałęsa w wywiadzie, w zasadzie tylko SLD jeszcze o tych postulatach pamięta. Dlatego jestem właśnie w SLD. Oczywiście jak stwierdzą oponenci już wtedy byłem ukrytym agentem GRU i cała moja działalność to szpiegowska przykrywka. Później moje koleje losu, jako zakamuflowanego szpiega przebiegały równie ciekawie. Byłem w opozycji do miejscowych władz Korczaka, Sułuji, Sudołowej. Przypominacie mi na forach mój sądowy spór z Sułują, zapominacie zaś o dobroczynnej działalności Ewy Sudoł w stosunku do mnie. A szkoda bo to ona rozpętała sprawę niby nielegalnego wydawania Naszych Połonin po materiale o niej „Starościna na dwóch stołkach". Tak to było. No ale pora na dokładniejsze odpowiedzi na pełne miłosierdzia pytania i insynuacje internautów.

Pisze - Emigrant:

Nie ma jak "obiektywny" redaktor piszący co mu każą ludzie siedzący aktualnie przy korytku. Manipulacja faktami jednym słowem. Jak się cieszę, że wyjechałem z tego bagna :) Nie, nie jestem zwolennikiem Sudołowej ani Dudka ani Henia S.

Nicolas dodaje:

ty zakłamany redaktorku z PRL-U jak możesz teraz o burmistrzu mówić, że jest ok? Dostałeś posadę od burmistrza i teraz liżesz mu D.... tylko żeby trzymać sie na jakimś stanowisku.
Pamiętam jak kilka lat temu zacząłeś z burmistrzem wojnę ale widzę że bardzo łatwo i szybko zatkano Ci buzie dając stanowisko w jednostce samorządowej.

Jestem przy korytku, biorę za pracę na pół etatu na basenie 700 zł na rękę. To zawrotna suma i wiem, że burzy ona spokojny sen emigrantowi, Nicolasowi i im podobnym. Co więcej będę na tyle bezczelny, że niebawem zażądam podwyżki i nie będzie w tym żadnego szczypania. Powiem dacie 15 zł, albo co tam 20 zł podwyżki miesięcznie, a jeśli nie to koniec z manipulowaniem faktami. Taki ostry jestem. No i jeszcze jedno Nicolas, człowiek jako osoba rozumna potrafi zmienić zdanie, nie zmienia go przysłowiowa krowa, ale to nie jest żadna aluzja do ciebie Nicolas. I jeszcze jeden cytat:

Pisze Bolek:

Frytki i colę - dwa razy proszę!

Bolek jak widać jest człowiekiem o znaczącej pozycji bo dla niego bufetowy, sprzedawca to śmieć. Ja się nie wstydzę tego, że czasami zastępuje za ladą Panie bufetowe. Żadna praca nie hańbi. A skąd Bolku u Ciebie taka frustracja, czyżby szef tobą pomiatał i postawił twoje biurko w samym kącie pokoju?

Za emigrantem murem stoi Maciej:

Nie wiem kim jest emigrant i gdzie wyemigrował i nie wnikam. Ale jeśli chodzi o manipulację to wystarczy przeczytać wszystkie 3 artykuły z tego wątku i nawet debil domyśli się że coś tu jest nie tak i pan Redaktor mija się z prawdą i rzetelnością dziennikarską.

Dla jasności dodam, że materiały dotyczą spraw związanych ze zwolnieniem ze stanowiska głównej księgowej Pani Ewy Sudoł. Maciej stwierdza manipulację. Ma rację, tak było. Materiały zdobią filmy w których zainteresowane strony mówią słowo w słowo do kamery. Wydaje się więc, ze manipulacji nie było. Była, za plecami kamerzysty stał uzbrojony człowiek urzędujący w podziemiach budynku przy ulicy Kopernika i wymuszał treść zeznań.

Jak twierdzi ktoś podpisany KSU, który wie wszystko:

O tak! Kamera wszystko przyjmie ale ludzie głupi nie są, oj nie nie :)

Mój ulubiony krytyk podpisujący się Zdrowy, cytuje Łysiaka:

„Pułkownik Heldbaum:- Dlaczego pasjonowało mnie zło? Bo zło jest ciekawe, intrygujące, podniecające, a dobro jest nudne jak flaki z olejem, tkliwe, ckliwe, usypiające, wata cukrowa!... Czkawka historii. Historia to nic innego jak nieustanna walka dobra ze złem. Zazwyczaj wygrywa zło..." Nowa historia Ustrzyk jest pisana przez kronikarzy opłacanych przez obecne władze. A ta jak wiadomo dba o własny wizerunek.

Jak więc widzicie nie dość, ze komuch to jeszcze zły. Mężczyźni chrońcie swoje kobiety, kobiety chrońcie mężczyzn, rodzice dzieci, zły nadchodzi.

Jeśli chodzi o temat nadleśnictwa to jeszcze jeden cytat:

Ewa Sudoł

Szanowni Państwo, ponieważ w wywiadzie Pan Nadleśniczy się tak bardzo wybielił i uniewinnił z wszystkich zarzutów, na moim profilu na Facebook'u udostępniłam treść odpowiedzi Dyrektora LP na moją skargę. Proszę zapoznajcie się z nią i porównajcie z tym co powiedział Pan Nadleśniczy. Pozdrawiam serdecznie zarówno moich zwolenników jak i przeciwników.

To prawda, ja też dostałem to pismo, tylko dlaczego do odczytania był jeden punkt, a dwa inne zalepione szczelnie białą kartką. Jeśli się nie ma nic do ukrycia to odsłaniamy wszystko.
Byłbym nieuczciwy gdyby cytował samych krytyków, są też liczne głosy rozsądku:

Zgorszony:

LUDZIE, SZOK ILEŻ W WAS MIESZKAŃCACH TEJ WSI USTRZYKI ŻÓŁCI, NIENAWIŚCI I PIENIACTWA!!!! ILEŻ MACIE MALUTCY, GŁUPI LUDZIE RADOŚCI Z CUDZEGO NIESZCZĘŚCIA, SMUTKU, KRZYWDY I BÓLU. PRZYSŁOWIE MÓWI "W KUPIE SIŁA" ALE W TYM USTRZYCKIM SZAMBIE...ŻAŁOS NE...

Oraz głosy atakujące samych atakujących:

leśnik:

Pani Ewo posłużę się Pani słowami "Nie będę wszystkiego wymieniać co jest nieprawdą bo to nie ma sensu. A zresztą ludzie w UD aż tak głupi nie są żeby wierzyć we wszystko co ktoś napisze. Niestety liczą się czyny - nie słowa." W takim razie proszę przypomnieć w jaki sposób brała Pani leśników na listę w tamtych wyborach. Czyny! Czyny!.Nie zapomnieliśmy w firmie jak przebiegały te namowy do kandydowania. Pani i szef i propozycja nie do odrzucenia. Nie zapomnieliśmy tych upokorzeń. Jest Pani bezwstydna roniąc tutaj łzy. My za Panią w firmie nie płaczemy.

Program wyborczy „Przyjaznych Bieszczad" też spotkał się z wnikliwą oceną „przyjaciół z Internetu":

Pisze miły Jasiu:

Wiesiek. Co ty pizgasz? Jaka kolej? czy ty dowiadywałeś sie ile to kosztuje? a licencje itp.? Powiedz co ty zrobiłeś przez te 3 kadencje żeby szpital nie miał długów

Oczywiście bieszczadzka ciuchcia została stworzona za dotknięciem „czarodziejskiej różdżki", a nie przez grono ludzi którzy stworzyli fundację. Dziś przewozi ponad 100 tysięcy turystów i daje prace ponad 20 pracownikom. Nie mówię już o właścicielach miejsc noclegowych, gastronomi, sklepów z których ci turyści też korzystają.
Przez trzy kadencje byłe między innymi członkiem komisji zdrowia w radzie powiatu. Przez jakiś czas członkiem społecznej rady nadzorczej szpitala. Przypomnę, dyrektor Zdzisław Kuźniar odchodząc ze stanowiska dyrektora szpitala zostawił go bez grosza długu. Później za czasów starostowania Pani Ewy Sudoł i dyrektora Roczniaka dług rósł po 2 mln zł rocznie i urósł do prawie 9 milionów. Mąż popapranej wicedyrektor szpitala sprowadzonej do Ustrzyk przez dyrektora Roczniaka z Sanoka groził mi telefonicznie pobiciem za krytykę poczynań żony w Ustrzykach. Od tamtej pory dług szpitala spadł o 3 miliony i ustabilizował się na poziomie między 6 a 7 milionów. To dużo, ale by utrzymać szpital w jako takiej kondycji nie można go zlikwidować z dnia na dzień.

Przyszła pora na Daniela. Cytuje on materiał wyborczy „Przyjaznych Bieszczad":

"Liderami naszych list wyborczych w mieście, gminie i gminach Czarna , Lutowiska są... Do tych ludzi niech się zgłaszają ci, którzy mogą pomóc w wyborach lub ci, którzy mają ciekawe pomysły lub chęć startu w wyborach. Liczymy, że zgłoszą się młodzi ludzie, niewypaleni, pełni pomysłów, mający chęć spróbowania swych sił w walce wyborczej".
Bardzo cieszy mnie fakt, że w Czarnej nikt na plewy się nie nabrał chyba się napiję z tej okazji. Drugą okazją jest to, że Wiesław Stebnicki nie dostał się na listy do sejmik.

No i przyszło w końcu do tego, że pojawili się tacy co wiedzą lepiej niż ja o tym co zrobiłem. Przykro mi Danielu, ale zgłosiło się sporo młodych ludzi, z dobrymi pomysłami. W tym najmłodsza startująca dziewczyna w wieku 19 lat. Pudło Danielu. A teraz sprawa mojego startu w wyborach do Sejmiku. Danielu jak od trzech kadencji startuje w wyborach do rady powiatu i zostaję radnym. Jak wiesz nie można startować do rady powiatu i sejmiku. Ale Danielku nie wszyscy mają zbyt bystry umysł żeby o tym wiedzieć. Ucz się pilnie to i ty do tej wiedzy dojdziesz. Danielku, albo zróbmy lepiej zadzwoń do RW SLD i zapytaj. Tam odpowiedzą ci, że Stebnicki się zbuntował i nie postawi nikogo na liście SLD do sejmiku ponieważ nie zgadza się by z jej pierwszego miejsca stratował nie związany z SLD Janusz Konieczny. Tak więc picie Danielu odłóż na inną okazję, albo nie - nawal się z rozpaczy.
Długo można by jeszcze cytować wypociny internautów. Powiem wam na koniec jedno, szkoda czasu. Nigdy tego nie czytam, przeczytałem teraz bo nie miałem czym zapełnić strony w Połoninach. Zresztą niech i ci niszowi pisarze maja szansą szerszego zaistnienia wszak następna okazja dopiero za cztery lata.

Kończę ten materiał cytatem, który podsunął mi właśnie Daniel, to pasuje do niego jak ulał:

Może zakończyć tą dyskusję Tuwimem?

"Próżnoś repliki się spodziewał
Nie dam ci prztyczka ani klapsa
Nie powiem nawet pies cię je*ał
Bo to mezalians byłby dla psa"

Z pełnym szacunkiem dla swoich adwersarzy,
Wiesław Stebnicki

Udostępnij na Facebooku

Komentarze  

#2 zdrowy 2015-01-02 22:36
Przypomina mi się sytuacja kiedy napisałem komentarz z cytatem Waldemara Łysiaka i przed wysłaniem spojrzałem na cały tekst.Coś mnie zaniepokoiło.Ko mentarz był odpowiedzią do innego komentarza.Nie było moja intencją dotknąć Pana Redaktora. Teraz wiem,że mój niepokój był uzasadniony.Dzi siaj też tak bym napisał ale z czytelniejszym adresem.Cóż stało się i za to Pana przepraszam.Zdr owy.
Cytuj
#1 budyń 2014-12-05 16:55
"Przykro mi Danielu, ale zgłosiło się sporo młodych ludzi, z dobrymi pomysłami. W tym najmłodsza startująca dziewczyna w wieku 19 lat"

Jakoś te dobre pomysły nie znalazły uznania, może to wyborcy są źli i nie znaja się na pomysłach? W sumie Ci młodzi obiecyjący w liczbie czterech osób zdobyło około 70 głosów. Może to jest sprawa do przemyśleń, kogo się bierze na listy? Może kamapnia była do d.py? Bo Pański przeciwnik w wyborach do rady gminy w Czarnej mając bardzo negatywną kampanię wobec siebie i trudny okręg wyborczy zdobył więcej głosów niż młody Krzemień w całej gminie? Chyba lepiej będzie jak się Pan zajmie słuchaniem ludzi niż ich ocenianiem.
Cytuj

Facebook Likebox Slider



 Strona główna
 Artykuły
Kontakt


 Reklama w serwisie

© 2003-2018 NASZE POŁONINY - Bieszczadzkie Czasopismo Regionalne
Wszelkie prawa zastrzeżone

Wydawca: "NASZE POŁONINY" - Wiesław Stebnicki

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze umieszczone przez Użytkowników na stronie www.naszepołoniny.pl