[1/168] Orszak Trzech Króli po raz drugi w Ustianowej

Drukuj
Dodano: niedziela, 06 marzec 2016

Pierwszy Orszak Trzech Króli w Polsce zorganizowano w 2008 roku w szkole Żagle w Warszawie. Nauczyciele i uczniowie zdecydowali tam o przeniesieniu tradycyjnych Jasełek z pomieszczeń szkolnych na ulice. Warszawskiemu orszakowi od samego początku przewodził kardynał Kazimierz Nycz.

Powiększ

Podobne orszaki zaczęły pojawiać się również w innych miastach. Udział brali w nich prezydenci, burmistrzowie miast, wójtowie gmin, marszałkowie województw, starostowie. Od 2011 roku dzień święta Trzech Króli jest dniem wolnym od pracy, a tym samym zainteresowanie organizacją Orszaków Trzech Króli wzrosło. W 2011 roku odbyło się sześć Orszaków w dużych miastach, rok później 24, w 2013 roku w 92 miejscowościach, w 2014 w 177 miejscowościach. W roku 2015 było ich już około 500.

Powiększ

Rok 2015 to także pierwszy rok, w którym zorganizowano taki orszak w powiecie bieszczadzkim, a konkretnie w Ustianowej. Było to bardzo udana impreza, a jedną z osób przebraną za murzyna był miejscowy radny Bogusław Pleskacz. Orszak przeszedł od szkoły podstawowej do kościoła parafialnego na Zabłociu.

Powiększ

Powiększ

Powiększ

Powiększ

W tym roku było podobnie. Uczestnicy Orszaku, w tym sporo osób- zarówno dorosłych jak i dzieci- w historycznych strojach zebrało się pod szkołą podstawową w Ustianowej. Nad tą częścią imprezy czuwał dyrektor szkoły Marek Konopka. Po dołączeniu proboszcza Mirosława Głaza zebrani pod szkołą uczestnicy Orszaku ruszyli w stronę kościoła na Zabłociu. Nad bezpieczeństwem ludzi idących w Orszaku czuwała ustrzycka Policja i Straż Graniczna z Krościenka. Na zakończenie tego świątecznego korowodu odbyła się uroczysta msza święta. To był już drugi Orszak w Ustianowej. Podobnie jak rok wcześniej zgromadził spore grono mieszkańców Ustianowej, było też sporo osób z Ustrzyk. Zabrakło na Orszaku miejscowych władz, ale może to się zmieni w przyszłym roku. Ważne, że sporo dzieci, a i też dorosłych zdobyło tym sposobem wiedzę o genezie tego święta i w ciekawy i oryginalny sposób je przeżyło.

/steb/

Udostępnij na Facebooku

Facebook Likebox Slider



 Strona główna
 Artykuły
Kontakt


 Reklama w serwisie

© 2003-2018 NASZE POŁONINY - Bieszczadzkie Czasopismo Regionalne
Wszelkie prawa zastrzeżone

Wydawca: "NASZE POŁONINY" - Wiesław Stebnicki

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze umieszczone przez Użytkowników na stronie www.naszepołoniny.pl

stat4u