Wody jak na lekarstwo
Taki tytuł nadałem reportażowi z Soliny, który drukował dziennik „Trybuna" 27 listopada 2013 roku. Jak wtedy pisałem zapora solińska - najwyższa w Polsce - ma 82m wysokości, zaś przy normalnym stanie wody tuż przy zaporze, od dna do lustra wody jest 60m. W listopadzie 2013 roku jak powiedział ówczesny dyrektor zespołu elektrowni wodnych Solina-Myczkowce - Józef Folcik, zanotowano rekordowo niski stan wody. Przyczyna jak zawsze jedna, suchy rok z minimalnymi opadami.
Las jest po to drogie dzieci, by go do szczętu wycinać
Po przeczytaniu tekstu „Leśnicy wyklęci" Grzegorza Rudnika, chciałbym dołożyć jeszcze swoje trzy grosze. Lubię spacery po lesie, lubię zbierać grzyby, oddychać świeżym powietrzem. Robię to od dziecka. Dlatego mam doskonały pogląd jak się lasy zmieniały. Zawsze były doskonałym miejscem do takich spacerów, nawet te stare, chronione. Leśnik kojarzył się z kimś pozytywnym, kto o te lasy dba. Ludzie wycinający wyznaczone drzewa byli pracownikami lasów państwowych.
Ale widać w końcu ktoś w lasach doszedł do wniosku, że administracja lasów powinna zostać oddzielona od robotników leśnych. Tak więc ci ostatni zmuszeni zostali do tworzenia własnych firm tzw. Zakładów Usług Leśnych. Brudna, ciężka, obciążona dużym ryzykiem robota przy wycince została wydzielona z Lasów.
Nie wierzę politykom
Przestępca z Grecji, który schował się za unijnym immunitetem zagwarantował ten immunitet przestępcy z Polski. Nie mógł zrobić inaczej bo sam by się naraził. Polski przestępca zwolniony przez sąd z aresztu jest fetowany w Brukseli przez więźniów Kamińskiego i Wosika, przez człowieka który zrobił przekręt na miliardy - Obajtka.
Ja jakiś czas temu stałem na przejściu dla pieszych w Ustrzykach przy Haliczu. Czerwone światło nie zamierzało zgasnąć więc ten trzymetrowy pas postanowiłem przejść na czerwonym. Doszedłem 100 metrów do pomnika z orłem jak dognał mnie radiowóz.
Ważny dla mnie dzień
15 czerwca 1995 roku w szpitalu w Sanoku zmarł Kazimierz Stebnicki, mój ojciec. Miał niespełna 68 lat. Mimo, że ciężko chorował jego śmierć była dla mnie wielką traumą. Sam miałem wtedy 39 lat. Pocieszałem się wtedy, że i tak sporo lat przeżył, wiele widział, wiele zrobił. Od urodzin w wiejskim domu z klepiskiem, poprzez zesłanie na roboty przymusowe w czeskich Sudetach w wieku 14 lat, pracę w milicji w Warszawie, Rzeszowie, Jaworniku Polskim i Ustrzykach.
Strzał samobójczy
Po raz kolejny wraca sprawa budowy strzelnicy sportowej w Ustrzykach. W gruncie rzeczy ubiega się oto kilku członków miejscowej Konfederacji. No cóż, jeśli chcą budować - niech budują. Okazuje się jednak, że koszt tej strzeleckiej zabawy ma wynieść 12 mln zł. I rzecz jasna koszt ponieść musimy „my, czyli społeczeństwo".
Na to już zgody być nie powinno, nawet w przypadku pozyskania tych pieniędzy spoza budżetu powiatu, czy miasta. Czemu? Ano dlatego, że zainteresowanych tematem jest niewielu. To nie czasy Kazimierza Sojki kiedy biathlon trenowało w mieście setki osób zdobywając w tej dyscyplinie medale na licznych imprezach w Polsce i Europie.
Nie ma koalicji PO z Lewicą, a ta podzielona wewnętrznie jak nigdy
Materiał drukowany w tygodniku „Przegląd"
Każdy sobie rzepkę skrobie
Wydaje mi się, że niewielu członków Lewicy wierzyło we wspólny start z PO w wyborach samorządowych. Mówię tutaj o lokalnych strukturach Nowej Lewicy. Wydaje się bowiem, że jedynie Rada Krajowa partii łudziła się myśląc iż tak się stanie. PO nie ma bowiem żadnego interesu w tworzeniu takiej koalicji.
Jak pisze Robert Walenciak w materiale „Krótka historia niezawartej koalicji” PO mogła jedynie stracić na wiązaniu się z Lewicą. Lewica bowiem po połączeniu się z Wiosną, dołuje. Rozmawiałem z kilkoma aktywnymi nie tak dawno członkami SLD na Podkarpaciu, którzy nie wstąpili do Nowej Lewicy z powodu- jak twierdzili- połączenie się z Wiosną. Co więcej nawet ci, którzy z partii nie wystąpili przeszli w stan uśpienia lub opuszczają Lewicę. Powodów jest kilka.
Piotr Korczak - tak powstawało Bieszczadzkie Stowarzyszenie Samorządowe
Okres przełomu roku 1989-1990 to początek transformacji zarówno ustrojowej jak i gospodarczej. Miałem - patrząc z dzisiejszej perspektywy - szczęście uczestniczyć w niej od początku. Nowy wojewoda Zygmunt Błaż 10 kwietnia 1990 roku powołał mnie na stanowisko p o naczelnika gminy Ustrzyki Dolne. Stało się to raptem na półtora miesiąca przed wyborami samorządowymi. Te odbyły się 27 maja, a my startowaliśmy w nich jako Komitet Obywatelski Solidarność. Powiatów jeszcze nie było, więc były to wybory do Rady Gminy. KO zdominował radę wprowadzając do niej 24 radnych. Wtedy też podobnie jak teraz w powiecie starostę, burmistrza wybierali radni, ci zaś wybrali mnie już nie na naczelnika ale na burmistrza miasta i gminy Ustrzyki Dolne. Oprócz mnie w zarządzie znaleźli się jeszcze pani Irena Sierpińska, panowie Marek Neroj, Wiesław Jasiński i Jan Buczek.
Żaneta Lenart - kandydatka do Rady Powiatu Bieszczadzkiego - okręg nr 3 - gminy Czarna i Lutowiska
Niektórzy z Państwa mogą mnie kojarzyć, ale z przyjemnością przedstawię się osobom, które chciałyby mnie bliżej poznać.
Nazywam się Żaneta Lenart i mieszkam od urodzenia w Czarnej Górnej z wyjątkiem czasu, kiedy wyjechałam na studia. Mam 23 lata. Studiowałam w Wyższej Szkole Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie na kierunku Psychologia w zarządzaniu - specjalizacja psychologia konsumenta. Jestem również terapeutką ayurvedyjską oraz kosmetyczką. Moja praca wymaga na co dzień kontaktu z ludźmi, co sprawia mi ogromną radość.
Krzysztof Gądek - kandydat do Rady Powiatu Bieszczadzkiego - okręg nr 3 - gminy Czarna i Lutowiska
Mam 55 lat, posiadam wyższe wykształcenie. Prowadzę działalność gospodarczą w zakresie usług hotelarsko- gastronomicznych „Siedlisko Carpathia" w Mucznem. Z Bieszczadami związany jestem od urodzenia.
Moim priorytetem będzie walka o ochronę miejsc pracy dla osób związanych z szeroko rozumianą gospodarką leśną, która jest jednym z głównych źródeł utrzymania większości osób mieszkających w Powiecie Bieszczadzkim.
Stanowcze przeciwstawianie się ideologii ludzi nazywających siebie ekologami, a w rzeczywistości pseudo-ekologami i ekoterrorystami.
Ewa Gozdecka - kandydatka do Rady Powiatu Bieszczadzkiego - okręg nr 3 - gminy Czarna i Lutowiska
Moją pasją jest gotowanie regionalnych bieszczadzkich potraw. W wolnych chwilach dbam o ogród, co mnie uspokaja. Na co dzień zajmuję się opieką nad chorą mamą.
Będąc radną chciałabym:
- Zająć się poprawą jakości wody;
- Usprawnieniem infrastruktury drogowej (chodnik w miejscowości Smolnik);
- Poprawą komunikacji transportowej, lepsze połączenia między miejscowościami w gminie Lutowiska.
Więcej artykułów…
- Wiesław Stebnicki - Dlaczego startuję w wyborach do Rady Powiatu?
- Piotr Kurowski - kandydat do Rady Powiatu Bieszczadzkiego Piotr Kurowski kandydat do Rady Powiatu Bieszczadzkiego - okręg nr 3 - gminy Czarna i Lutowiska
- Dawid Kopczak - kandydat do Rady Powiatu Bieszczadzkiego - okręg nr 3 - gminy Czarna i Lutowiska
- Marek Skowroński - kandydat do Rady Powiatu Bieszczadzkiego - okręg nr 2 - Gmina Ustrzyki Dolne
- Danuta Wawryszczuk - kandydatka do Rady Powiatu Bieszczadzkiego - okręg nr 2 - Gmina Ustrzyki Dolne
- Agnieszka Żurawska - kandydatka do Rady Powiatu Bieszczadzkiego - okręg nr 2 - Gmina Ustrzyki Dolne
- Ryszard Długi - kandydat do Rady Powiatu Bieszczadzkiego - okręg nr 2 - Gmina Ustrzyki Dolne
- Katarzyna Tyzo - kandydatka do Rady Powiatu Bieszczadzkiego - okręg nr 2 - Gmina Ustrzyki Dolne
- Dariusz Wojciechowski - kandydat do Rady Powiatu Bieszczadzkiego - okręg nr 2 - Gmina Ustrzyki Dolne
- Zygmunt Krasowski - kandydat do Rady Powiatu Bieszczadzkiego - okręg nr 2 - Gmina Ustrzyki Dolne
- Krzysztof Gąsior - kandydat do Rady Powiatu Bieszczadzkiego - okręg nr 2 - Gmina Ustrzyki Dolne
- Wioletta Czarnecka, kandydatka do Sejmiku Wojewódzkiego
- Renata Wolańska - kandydatka do Rady Miejskiej w Ustrzykach Dolnych
- Piotr Szewczyk - kandydat do Rady Miejskiej w Ustrzykach Dolnych
- Halina Nosal - kandydatka do Rady Miejskiej w Ustrzykach Dolnych
- Stanisław Leszega - kandydat do Rady Miejskiej w Ustrzykach Dolnych
- Małgorzata Dyrda - kandydatka do Rady Miejskiej w Ustrzykach Dolnych
- Ewa Rużyła - kandydatka do Rady Powiatu Bieszczadzkiego - okręg nr 1 - miasto Ustrzyki Dolne
- Alicja Kisielewicz - kandydatka do Rady Powiatu Bieszczadzkiego - okręg nr 1 - miasto Ustrzyki Dolne
- Krzysztof Królicki - kandydat do Rady Powiatu Bieszczadzkiego - okręg nr 1 - miasto Ustrzyki Dolne
Ostatnio komentowane
-
Strzał samobójczy
Jestem przeciwnikiem budowy strzelnicy w m. Ustrzyki Dolne. Uważam, że są ważniejsze sprawy na które ... -
Strzał samobójczy
Pokazał Pan czym tak naprawdę jest dziennikarskie buractwo. Artykuł pozbawiony treści merytorycznej. -
Kto po Bartoszu Romowiczu?
Zgadza się - i zrobił się układzik - wygrywa Wnuk i zastępcą zostaje Germański. I vice versa. Czeka nas ... -
Kto po Bartoszu Romowiczu?
Z tego co widzę to Pan Wnuk dogadał się z Panem Kucem, Panem Woźnym i Panem Przybyłą, czyli ukrytym PiSem. -
Bartosz Romowicz - „Każdy kto mnie zna wie, że potrafię ostro walczyć o rzeczy, co do których jestem przekonany”
A w tle 10 tonowe autobusy, wożące powietrze po bieszczadzkich wioskach i gminach. Kto za to płaci? Może ...
Czytaj więcej ... Dodaj komentarz