[1/178] Zionie smrodkiem od ustrzyckich nieruchomości

Drukuj
Dodano: piątek, 03 marzec 2017

Jest takie przysłowie: kto sieje wiatr ten zbiera burzę. Wiatrem posiał burmistrz Bartosz Romowicz oskarżając swojego poprzednika o nieprawidłowości w gospodarce gruntami w mieście, a konkretnie o nieskorzystanie z prawa pierwokupu dwóch działek na terenie dawnych zakładów drzewnych, które sprzedawał ich obecny właściciel.

Powiększ

Skarga burmistrza do prokuratury została oddalona. Bartosz Romowicz poskarżył się więc do sądu na decyzję prokuratora i sprawę przegrał. Sąd nie zauważył bowiem w tej sprawie żadnych nieprawidłowości.

Henryk Sułuja miał już dość „wycieczek" obecnego burmistrza pod swoim adresem i wystąpił do Rady Miasta ze skargą na działania Romowicza. Komisja Rewizyjna uznała skargę Sułuji za zasadną. W obronie Romowicza stanął jedynie radny Władysław Tarnawski, jedyna szabla Romowicza w Radzie. W trakcie sesji podczas której rozpatrywano skargę Henryka Sułuji ze strony jednego z radnych padła informacja, iż obecny burmistrz odstąpił od prawa pierwokupu działki przy ulicy Fabrycznej.

Powiększ

Działka ta została zakupiona przez jednego z ustrzyckich przedsiębiorców pogrzebowych. Fakt ten został potwierdzony. Burmistrz twierdził, że zwracał się z pytaniem w tej sprawie do radnych BSS, którzy w części poparli odstąpienie od prawa pierwokupu działki i sprzedaż jej prywatnej osobie. To swoisty ewenement prawny, konsultowanie istotnych dla miasta spraw z częścią radnych.

Powiększ

Głos w sprawie zabiera radny Bogusław Pleskacz mówiąc:

– Panie przewodniczący. Faktycznie ta dyskusja jest pochodną naszej dyskusji na temat naszej uchwały. Chciałbym złożyć wniosek formalny, a w zasadzie zwrócić się do radcy prawnego o powiadomienie o tym fakcie prokuratury w formie pisemnej, gdyż nie jestem prawnikiem i nie wiem jakie zająć stanowisko po pozytywnej opinii komisji, która ma znaczący wpływ na decyzje pana burmistrza, i która moim zdaniem przekracza wszelkie kompetencje osób które to uczyniły.

Przewodniczący Rady Bogdan Ferenc nie poddał tego wniosku pod głosowanie. Jak się okazało wniosek Pleskacza nie znalazł się też w protokole sesji. O tym fakcie radni dowiedzieli się na kolejnej sesji, gdy mieli zatwierdzić tenże protokół. Tym razem wystąpił radny Czesław Urban proponując głosowanie protokołu dopiero po wpisaniu do niego wniosku radnego Pleskacza.

Widzicie Państwo sporną działkę na zdjęciu. Stanu faktycznego nie da się już odwrócić. Nowy właściciel zapłacił i jest już w jej posiadaniu. Rodzi się więc pytanie, o co ten cały szum? Jak powiedział mi Bogusław Pleskacz – o to, by burmistrz przestrzegał reguł prawnych. Szczególnie, gdy czyni innym zarzuty za podobne sprawy.

Spór rozstrzygnie się na sesji 9 lutego. Zrelacjonujemy to czytelnikom „Naszych Połonin", bo przynajmniej jedna z lokalnych gazet musi w sposób rzetelny opisywać działania naszych wybrańców będących u władzy.

Wiesław Stebnicki

Udostępnij na Facebooku

Komentarze  

#4 ala 2017-03-10 21:12
Cytuję Bodzio:
Nadredaktor nie pracuje już na basenie?

Nie pracuje. Sprzedał przesolone frytki i wyleciał :P
Cytuj
#3 Bodzio 2017-03-10 19:59
Nadredaktor nie pracuje już na basenie?
Cytuj
#2 Jacuś z Rzeszowa 2017-03-03 10:03
Chłopiec idzie drogą swojego czerwonego "władcy", czyli Jasia Burego z którego wyssał esencję i schematy działań komunistycznych bojówek sowieckiej polski...tylko czekać jak się pupka zacznie spinać...bo i pytania się o pana Jasia zaczną bardziej intensywne.
Tak to już jest ile dziadostwa narobisz...tyle samo a pewnie i więcej wróci. Tulu osobom i ich rodzinom chłopczyk życie przemeblował z powodu wycieczek politycznych, ale za to również przyjdzie rachunek do zapłacenia...
Chłopiec otoczył się ludzikami, którzy poprzedniej politycznej nacji, równie mocno pakowali się bez mydła, ale to już chyba głupota, bo jak chłopiec się wywróci to w/w szuje przebiegną po nim do kolejnego żywiciela. Może ten następny tak głupi nie będzie.
Cytuj
#1 rzetelna gazeta? 2017-03-03 09:47
...przynajmniej jedna z lokalnych gazet musi w sposób rzetelny opisywać działania naszych wybrańców będących u władzy. Redaktorze kochany. Żarty sobie robisz? Połoniny rzetelne? Od kiedy? Założę się że gdyby dostał Pan robotę w gminie (stosownie z Pańskim WYKSZTAŁCENIEM) , chwaliłby Pan pod burmistrza pod niebiosa.
Cytuj

Facebook Likebox Slider



 Strona główna
 Artykuły
Kontakt


 Reklama w serwisie

© 2003-2018 NASZE POŁONINY - Bieszczadzkie Czasopismo Regionalne
Wszelkie prawa zastrzeżone

Wydawca: "NASZE POŁONINY" - Wiesław Stebnicki

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze umieszczone przez Użytkowników na stronie www.naszepołoniny.pl

stat4u