[Nr 4/131] Kandydaci uderzyli w konkury do szpitali w Ustrzykach i Lesku

Drukuj
Dodano: środa, 06 czerwiec 2012

W Ustrzykach pat

Zarząd powiatu w Ustrzykach dolnych z początkiem roku rozpisał konkurs na dyrektora szpitala. Konkurs miał zostać rozstrzygnięty w kwietniu. Praktycznie do ostatniego dnia przed zebraniem się komisji konkursowej sprawą objęcia funkcji dyrektora zainteresowane były dwie osoby odwołany rok wcześniej z funkcji dyrektora Marceli Kuca i pełniący obowiązki dyrektora Mariusz Zenowicz.

Na dzień przed zebraniem się komisji konkursowej Marceli Kuca wycofał swoje papiery złożone w starostwie.

Powiększ

Tym samym komisja konkursowa mogła jedynie podjąć decyzję o przełożeniu terminu rozstrzygnięcia konkursu na inny termin, bowiem warunkiem jego rozstrzygnięcia był udział w konkursie minimum dwóch kandydatów. Drugie podejście do rozstrzygnięcia konkursu odbędzie się najprawdopodobniej w czerwcu, na dodatek nie będzie już wymogu udziału minimum dwóch kandydatów.

W Lesku jest dyrektor

Szpital w Lesku popadł ostatnio w nie lada tarapaty. Jego dług przekroczył 9 milionów zł. i co najgorsze rósł w tempie blisko 180 tysięcy zł miesięcznie. Po przejęciu obowiązków dyrektora przez Wiesława Kuzio przyrastanie długu nieznacznie udało się wstrzymać.

Powiększ

Teraz miesięcznie przybywa leskiemu szpitalowi miesięcznie około 130 tysięcy zł. długu. To niestety też dużo. Dlatego tak ważnym dla starostwa było ogłoszenie konkursu i jak najszybsze wybranie dyrektora, przed którym stało by trudne zadanie zredukowania wydatków w głównej mierze przez redukcję zatrudnienia. Papiery konkursowe w ostatnim możliwym do składanie terminie dostarczyło czterech kandydatów. Marceli Kuca - były szef szpitala w Ustrzykach, Wiesław Kuzio, który przejął obowiązki po Alicji Szczepańskiej, oraz Jacek Polakiewicz i Dariusz Żochowski. Komisja konkursowa przygotowała trzy pytania do biorących udział w konkursie, na które odpowiedź miała rozstrzygnąć o zwycięstwie. Pytania brzmiały następująco:

- Proszę podać różnice pomiędzy Specjalistycznym Oddziałem Ratunkowym, a Izbą Przyjęć w aspekcie finansowym i organizacyjnym.

- Jakie widzi Pan możliwości zrównoważenia kosztów związanych z bieżąca działalnością SP ZOZ w Lesku z bieżącymi przychodami z kontraktu. Jak Pan ocenia obecną sytuację SP ZOZ-u w tym zakresie.

- Jak ocenia Pan poziom zatrudnienia w SP ZOZ w Lesku i czy widzi Pan potrzebą wprowadzenia zmian.

Przed przystąpieniem do zadawania pytań z konkursu wycofał się Jacek Polakiewicz. Po rozmowach i odpowiedzi na pytania brane były pod uwagę praktycznie dwie kandydatury. Jak powiedział jedna z członkiń komisji miano wybierać pomiędzy „dyktatorem", a człowiekiem który zawsze mówi „zrobi się".  Powołano komisję skrutacyjna w składzie Bożena Bąk- przewodnicząca oraz Agata Pliszko i Tadeusz Skowroński. Komisja rozdała karty z trzema nazwiskami startujących w konkursie. Wynik nie był chyba zaskoczeniem bo trudno było liczyć na to, że w Lesku wygra ktoś z poza miasta czy gminy. Na rozdanych 12 kart do głosowania głosów ważnych było 12. Marceli Kuca otrzymał 0 głosów, Dariusz Żochowski 0 głosów, Wiesław Kuzio 9 głosów i to właśnie on przez najbliższy czas będzie szefował leskiemu szpitalowi. Przyznać trzeba, że stoi przed niezwykle trudnym zadaniem. O sytuacji   w leskim szpitalu, planach i zamiarach nowego dyrektora i celach stawianych mu przez starostwo więcej w jednym z najbliższych numerów Naszych Połonin.

Wiesław Stebnicki

Udostępnij na Facebooku

Facebook Likebox Slider



 Strona główna
 Artykuły
Kontakt


 Reklama w serwisie

© 2003-2018 NASZE POŁONINY - Bieszczadzkie Czasopismo Regionalne
Wszelkie prawa zastrzeżone

Wydawca: "NASZE POŁONINY" - Wiesław Stebnicki

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze umieszczone przez Użytkowników na stronie www.naszepołoniny.pl

stat4u