[6/133] Odcienie wolności

Drukuj
Dodano: poniedziałek, 10 wrzesień 2012

Ostatnio co raz słyszymy o braku wolności w naszym kraju, co ciekawe, że tezy te padają z ust osób które w żaden sposób nie mają prawa czuć się wykluczone czy skrzywdzone, można z całą pewnością napisać, że są to beneficjenci „nowej" Polski.

Trudno uznać za brak wolności to, że liberał, radykał czy lewak ma „swoją" gazetę, w sumie po to dokonała się transformacja, aby Polak miał wolność wyboru podczas zakupu prasy czy wyboru parlamentarzysty.

Na Podkarpaciu również z wyborem prasy nie jest źle dominuje co najmniej dwa tytuły w danym mieście czy to Rzeszów czy Ustrzyki Dolne.

Gorzej jest z przepływem obiektywnych informacji, gdy powiedzmy jakieś bieszczadzkie miasto ma tylko jeden tytuł prasowy, który w ten albo inny sposób po pewnym czasie staje się „narzędziem" we władaniu władz administracyjnych.

Wówczas mamy do czynienia nie z wolną prasą, tylko jedynie otrzymujemy „tubę" propagandową ratusza czy innego urzędu.

Proceder ten jest niebezpieczny i z całą siłą uderza w ideały demokracji, bo co tu dużo pisać, jeśli są wybory samorządowe to wówczas ten przysłowiowy „wasal" lokalnych polityków w postaci gazety lokalnej staje się instrumentem który musi tak grać jak „Pan" każe.

I jak w tej sytuacji można mówić o równym dostępie ludzi tej czy innej kwestii do lokalnych mediów, którzy mają odmienny pogląd niż ten który usilnie preferuje lokalna gazeta, która nie przyjmuje innych spostrzeżeń niż te które są spójne z poglądami regionalnych mocodawców.

Co ma powiedzieć człowiek który chce być w swym myśleniu „odrębny" od jedynej słusznej myśli, głuchej na krytykę władzy  która dla poprawy nastroju drukuje sobie własne pisemko i z całą pewnością innego nie czyta.

Naturalnie można powiedzieć machnij ręką i nie przejmuj się, tylko czy postawa wycofana nie spowodowała, to że wulgaryzmy na ulicy są powszechne.

Nie pozostaje nic innego jak zastanowić się czy nabywanie gazet które z założenia służą określonej grupie ludzi tylko po to aby utrzymać się w lokalnej koterii zasługują na naszą uwagę.

Mieszkaniec Leska

Udostępnij na Facebooku

Facebook Likebox Slider



 Strona główna
 Artykuły
Kontakt


 Reklama w serwisie

© 2003-2018 NASZE POŁONINY - Bieszczadzkie Czasopismo Regionalne
Wszelkie prawa zastrzeżone

Wydawca: "NASZE POŁONINY" - Wiesław Stebnicki

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze umieszczone przez Użytkowników na stronie www.naszepołoniny.pl

stat4u