[6/133] Szczyt głupoty
Przez pewien okres czasu ludzie przestali zaśmiecać obrzeża miasta, leśne dróżki i ścieżki. Niestety od kilku miesięcy proceder ten zaczął się ponownie nasilać.
O ile jeszcze można zrozumieć tych, którzy nie mają podpisanej umowy z MPGK na wywóz śmieci- oszczędności- to ciężko zrozumieć tych którzy wyrzucają śmieci w oryginalnych workach MPGK 300 metrów od sortowni. Dowodem niech będzie to zdjęcie.