[9/136] Kto szefem bieszczadzkiego oddziału ARiMR
Jadwiga Neroj kierowała tym oddziałem do końca czerwca 2012 roku. Wydawać by się mogło, że jej następca zostanie bardzo szybko wybrany. Stało się jednak inaczej.
Bowiem w międzyczasie doszło do kolejnej afery taśmowej związanej z ludźmi PSL- konkretnie taśmami Serafina – gdzie pokazano jak PSL-owska brać dzieli stanowiska między krewnych, znajomych itp. Dlatego też szef oddziału w Ustrzykach nie został odgórnie wskazany, a postanowiono go wyłonić w konkursie. Jak dowiedzieliśmy się w województwie do konkursu przystąpiły dwie panie i jeden pan. Pan, któremu daje się największe szanse na zwycięstwo to mieszkający w Trzciańcu, były szef Bieszczadzkiej Agencji Rozwoju Regionalnego Józef Kołodziej. Według wielu osób związanych z Bieszczadzkim Stowarzyszeniem Samorządowym, to dobry kandydat, posiadający odpowiednia wiedzę i wykształcenie potrzebne na tym stanowisku. Jesteśmy ciekawi, czy to co dotarło do naszych uszu potwierdzi się po rozstrzygnięciu konkursu.