[10/137] Szkoła Mistrzostwa Sportowego - czyżby wreszcie sukces?

Drukuj
Dodano: niedziela, 16 grudzień 2012

Powiększ

Próby utworzenia w Ustrzykach Szkoły Mistrzostwa Sportowego były podejmowane od wielu lat. Uzasadnieniem były doskonałe wyniki miejscowych biegaczy i biegaczek narciarskich, zjazdowców. Niestety zawodnicy ci po ukończeniu szkoły podstawowej o profilu sportowych kontynuowali naukę głównie w Zakopanem, Szklarskiej Porębie, czy w dwóch pozostałych szkołach Mistrzostwa Sportowego w sportach zimowych. Powód był jeden szkoły o takim profilu nie było w Ustrzykach Dolnych.

Ostatnią taką próbę podjęto dwa lata temu, a patronował jej Stanisław Nahajowski oraz Bogdan Zwarycz dyrektor ustrzyckiej dwójki. Wydawało się, że próby te spełzną na niczym. Okazało się jednak, że kropla drąży skałę i w końcu zarząd województwa Podkarpackiego przychylnym okiem popatrzył na ustrzyckie propozycje.

-Doszliśmy do wniosku, że celowym jest utworzenie na terenie województwa dwóch nowych szkół Mistrzostwa Sportowego. Jednej o profilu lekko- atletycznym w Rzeszowie, drugiej o profilu sportów zimowych w Ustrzykach Dolnych. Ta ustrzycka korzystała by z obiektów narciarskim w tym mieście oraz z lodowisk w Sanoku i skoczni narciarskich w Zagórzu. Szkoły tego typu prowadzi województwo, ale liczymy na pomoc powiatu Bieszczadzkiego i miasta Ustrzyki. Pomoc ta to wskazanie obiektu gdzie szkoła mogła by się mieścić oraz jakiejś formy pomocy finansowej- powiedziała Połoninom wice-marszałek województwa Podkarpackiego Anna Kowalska.

Na wniosek władz wojewódzkich burmistrz Henryk Sułuja wraz ze starostą Krzysztofem Gąsiorem doszli do pewnych uzgodnień. Mianowicie wskazano dwie szkoły, które mogły by przyjąć tą nową placówkę. Były to szkoły w Łodynie i Równi. Wizytująca obie szkoły delegacja z województwa Podkarpackiego wybrała obiekt w Łodynie. –Istnieje tam możliwość wydzielenia dla Szkoły Mistrzostwa Sportowego oddzielnej kondygnacji. Nie ma w Łodynie odpowiednich obiektów sportowych, ale blisko stąd do wyciągów narciarskich, a dojazdy na hale sportową, baseny, czy trasy biegowe nie są żadnym problemem, bo szkoły tego typu mają na to odpowiednie środki finansowe- stwierdził burmistrz Sułuja.

Powiększ

Także starosta Kszysztof Gąsior stara się o to by wspomóc nowo tworzoną szkołę. -Będziemy partycypować w kosztach utrzymania obiektu w części przeznaczonej na szkołę sportową, postaramy się też pomóc w zakwaterowaniu uczniów szkoły. Pismo z propozycjami przesłałem już do Pani marszałek Kowalskiej. Anna Kowalska potwierdza to i jest przekonana, że sprawa jak najszybciej trafi pod obrady sejmiku samorządowego województwa Podkarpackiego i z początkiem roku szkolnego 2013 szkoła rozpocznie działalność.

Problem jest tylko jeden, czy rekrutacja będzie skuteczna i uzbiera się minimum 15 uczniów. Jeszcze kilka lat temu problemem mógłby być nadmiar chętnych jednak w międzyczasie powstało kilkanaście szkół Mistrzostwa Sportowego jako placówek niepublicznych, w tym także o profilu sportów zimowych. Jak na razie nie ma takiej szkoły na Podkarpaciu, ale także w województwie Świętokrzyskim, Lubelskim, a więc są spore szanse na skuteczny start.

Wiesław Stebnicki

Udostępnij na Facebooku

Facebook Likebox Slider



 Strona główna
 Artykuły
Kontakt


 Reklama w serwisie

© 2003-2018 NASZE POŁONINY - Bieszczadzkie Czasopismo Regionalne
Wszelkie prawa zastrzeżone

Wydawca: "NASZE POŁONINY" - Wiesław Stebnicki

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze umieszczone przez Użytkowników na stronie www.naszepołoniny.pl

stat4u