[4/142] Fundacja „Orzeł” szuka inspiracji

Istniejąca od jakiegoś czasu Fundacja „Orzeł" z Ustrzyk Dolnych zakończyła realizację trzeciego już projektu. Tym razem był to projekt „Młodzież w działaniu" realizowany w oparciu o środki unijne w ramach funduszu Kapitał Ludzki 3.1. Cyfry oznaczają że w projekcie mogą też brać udział uczestnicy nie tylko z państw Unii ale także z krajów partnerskich. Do Ustrzyk zjechali więc uczestnicy projektu z Armenii, Azerbejdżanu, Gruzji, Mołdawii, Portugalii, Chorwacji, Ukrainy, Rumunii, Włoch, Słowacji, Grecji i Malty.

Wszyscy są w swoich krajach aktywnymi członkami organizacji pozarządowych, prowadzących tam różnego rodzaju działalność. Program „Młodzież w działaniu" ma właśnie na celu podzielenie się swoimi doświadczeniami z działalności w swoim kraju z ludźmi z innych państw. Jak powiedział mi Adam Milewski jeden dwóch trenerów, czyli osób prowadzących program- Spotkanie w Ustrzykach umożliwia jego uczestnikom przekazanie innym swoich własnych doświadczeń. Tym samym stanowić może zaczyn tworzenia nowych projektów, samodzielnie poprzez poszczególne organizacje pozarządowe lub też projektów wspólnych finansowanych bezpośrednio przez Brukselę. Adam Milewski prócz pracy związanej z koordynowaniem i prowadzeniem projektów szerszej publiczności znany jest jako aktor występujący w programie W-11.

Jak już wspomniałem projekt ten jest autorskim projektem ustrzyckiej Fundacji „Orzeł". Jacek Imioła wiceprezes fundacji dodaje, że jest to już trzeci projekt realizowany przez fundację. W pierwszym brała udział młodzież z kilku państw unii, która również gościła w Ustrzykach. Celem projektu było budzenie kreatywności i aktywności w działaniu społecznym młodzieży. Finałem realizacji tamtego projektu był wyjazd kilkorga wolontariuszy z ustrzyckiej fundacji do Włoch.

Emil Adamko prezes fundacji dodaje- Zgrupowania podobne do tego w Ustrzykach możemy organizować w całej Polsce. Jednak naszym celem jest aktywizowanie miejscowej młodzieży. Ponadto realizacja projektu to też konkretne pieniądze na noclegi, wyżywienie. Wychodzimy z założenia, że pieniądze te powinny zostać w Ustrzykach. Dlatego też kolejne dwa projekty zrealizujemy tutaj. Jacek Imioła dodaje- Realizacja tego projektu kosztowała 10 tys. euro. Za te pieniądze opłacony został przyjazd i powrót uczestników, ich zakwaterowanie i wyżywienie oraz wynagrodzenie dla wykładowców. Uczestnicy projektu mieszkali i stołowali się w hoteliku Strwiąż. Korzystali z krytego basenu, zwiedzali miasto, spotkali się z komendantem i funkcjonariuszami KP Policji w Ustrzykach. Realizacja projektu trwała pięć dni od 9 do 14 kwietnia.

/steb/