[5/162] Rozmowa z Przewodniczącym Rady Miasta - Bogdanem Ferencem

„Stawiamy na współpracę z nowym
burmistrzem a nie na konfrontację"

Wiesław Stebnicki - BSS w poprzedniej kadencji miał dziesięciu radnych, podobnie jak teraz, jednak w tamtej kadencji w koalicji z BSS było trzech radnych Przyjaznych Bieszczad, co dawało ogromną przewagę w radzie. Na dodatek burmistrz był z BSS, czyli totalny komfort. Teraz macie dziesięciu radnych i burmistrza oraz zastępcę z innych opcji. To utrudnia pracę rady?

Bogdan Ferenc - Na razie nie. Oczywiście, że jest pewien dyskomfort, ale najważniejsze jest to aby każdy robił swoje zgodnie ze swoimi kompetencjami i prawem.

W. S. - Jak układa się współpraca z nowym burmistrzem. Stoicie po dwóch stronach barykady, czy staracie się możliwie najlepiej współpracować?

B. F. - Nie nazywał bym tego tak, wiele nas rożni, na pewno wiek i doświadczenie w pracy samorządowej, myślę, że jednak łączy nas efektywna praca na rzecz gminy. Staramy sie kontynuować działania zapisane w programie BSS. Stawiamy na współpracę z nowym burmistrzem a nie na konfrontacje. W sprawach trudnych, spornych będziemy szukać tego co nas łączy a nie dzieli.

W. S. - Czy było jakieś ustalanie „reguł gry" pomiędzy burmistrzem, a radnymi z BSS?

B. F. - Nie było żadnych ustaleń miedzy nami, nie ustalaliśmy żadnych „reguł gry" między burmistrzem a naszymi radnymi. Bezpośrednio po objęciu funkcji przez nowego burmistrza odbyłem krótką rozmowę na temat naszej współpracy. Sporadycznie spotykamy sie w pełnym naszym składzie radnych BSS z burmistrzem, rozmowy są konstruktywne.

W. S. - Jak zachowają się radni BSS w wypadku znacznych roszad kadrowych jakie mógłby zaproponować burmistrz w podległych mu instytucjach i jednostkach organizacyjnych?

B. F. - Trudno powiedzieć jak zachowają się poszczególni radni, nie ulega wątpliwości, że we wszystkich wypadkach będę prosił burmistrza o wyjaśnienia. Trzeba zdać sobie sprawę z tego, że w sprawach kadrowych w urzędzie decyduje burmistrz, lub jak w przypadku spółek miejskich rada nadzorcza. Gdyby burmistrz podejmował decyzje personalne bez merytorycznego ich uzasadniania miałoby to duży wpływ na nasze relacje. Jestem jednak przekonany, że do tego nigdy nie dojdzie.

W. S. - Czy spotykacie się z radnymi opozycyjnymi?

B. F. - Do tej pory nie było oficjalnego spotkania. Natomiast są spotkania i rozmowy w komisjach rady czy też spotkania i rozmowy indywidualne. Ja również biorę w nich często udział.

W. S. - W roku wyborczym 2014 sztandarową inwestycją miasta było zagospodarowanie Parku pod Dębami i modernizacja stadionu. Jakie inwestycje czekają nas w roku 2015 i następnych latach tej kadencji?

B. F. - Inwestycje, które będą realizowane w tym roku są zapisane w uchwale budżetowej, przypomnę przygotowanej jeszcze przez ustępującego burmistrza:

- budowa głównej magistrali wodociągowej Solina-Ustrzyki, w/w etap jest w fazie wstępnego projektu oraz rokowań z właścicielami nieruchomości przez które projektowana jest budowa magistrali. Jest to zadanie rozległe, kosztowne i trudne do samodzielnej realizacji przez gminę. Zostało ono ujęte do programu „Błękitny San", jeżeli uzyska akceptację to inwestycja zostanie szybciej zrealizowana. Bez tego inwestycja będzie rozłożona na dłuższy okres.
Poprzez MPGK będzie realizowany odcinek wodociągu od zbiornika w Ustjanowej do zbiornika na ul W. Pola (w dwóch etapach)

- budowa wodociągu w Ropience

- budowa kanalizacji ul. Zielona

- rozpoczęcie inwestycji pod nazwą kompostownia, projekt techniczny

- budowa toru rowerowego Pod Dębami

- remonty budynków komunalnych ul Naftowa, Dwernickiego, Wojska Polskiego

- remonty chodników ul. Dobra, Nadgórna

Całość inwestycji w tym roku zamknie się kwotą ok 6mln zł.

W bieżącej kadencji zajmiemy się jeszcze:

- dokończeniem w/w inwestycji

- zakończeniem budowy kanalizacji w mieście

- zakończeniem przebudowy stadionu miejskiego: budynek socjalny, bieżnia, ogrodzenie

- ciągłą modernizacją sieci wodociągowej w mieście

- przygotowanie terenów pod inwestycje w Teleśnicy Sannej: uzbrojenie terenu, infrastruktura wodno-ściekowa, energia, droga

- rozbudową stadionu zimowego z drogą dojazdową.

W. S. - Jak rozwiążecie problem związany z protestami dotyczącymi budowy kompostowni?

B. F. - Budowa kompostowni budzi wielkie kontrowersje, jest tu bardzo dużo wątpliwości i nieporozumień a nawet strachu. Jest to naturalne przy tego typu inwestycjach. Najważniejsze żeby opinia publiczna była poinformowana o wszystkich problemach, żeby wszystko było transparentne, a wszelkie wątpliwości rozwiane. W tej chwili gmina jest na kolejnym etapie przedprojektowym. Nadal trwają rozmowy i konsultacje. Będą rozpatrywane protesty mieszkańców, przez nich złożone. Droga do ostatecznej decyzji jest jeszcze dość odległa ale zbliża się i na pewno trzeba będzie ją podjąć.

W. S. - Kiedy i w jakich godzinach można przyjść do Pana Przewodniczącego Rady w prywatnych sprawach obywateli?

B. F. - W zasadzie w każdą środę w godzinach 9-11. Ale można kontaktować się telefonicznie w dowolnym czasie na numer biura rady, lub prywatny. Serdecznie zapraszam wszystkich mieszkańców

W. S. - Co jest najważniejszym zadaniem rady na obecną kadencję ?

B. F. - Najważniejszym zadaniem rady jest wykorzystanie bardzo dobrej kondycji budżetu gminy odziedziczonej po poprzedniej władzy, w celu wykorzystanie środków Unijnych z nowego rozdania. Gmina ma dużą zdolność do wykorzystania tych środków. Mamy duży potencjał do dalszego rozwoju i trzeba to należycie wykorzystać.
Myślę, że wspólnie tj. burmistrz i rada miejska możemy tego dokonać.