Drewniane domki z myślą o wiośnie

Drukuj
Dodano: piątek, 06 grudzień 2019

Powiększ Powiększ

W lasach trwa wieszanie nowych i czyszczenie starych budek dla ptaków. Przez okres zimy z nowymi skrzynkami powinny oswoić się sikorki, dzięcioły czy przylatujące wczesną wiosną szpaki, które są najczęstszymi ich lokatorami.

W roku ubiegłym wywieszono 1636 nowych budek, a konserwowano ponad 10 tysięcy istniejących. Tej jesieni już wywieszono prawie 800 i przeprowadzono konserwację 7,6 tys. starych budek.

Wspieranie ptaków ma duże znaczenie zwłaszcza na obszarach, gdzie zachwiana jest równowaga przyrodnicza. W samym Nadleśnictwie Narol w latach poprzednich wieszano co roku po 400 nowych i czyszczono średnio 1500-2100 starych budek.
Sztuczne dziuple dla ptaków powinny być wykonywane z surowego drewna iglastego, bez żadnych dodatków typu blacha, plastik czy płyta pilśniowa, ptaki bowiem niechętnie wyprowadzają lęgi w otoczeniu syntetycznych materiałów. Ochronie dziuplaków służy też pozostawianie starych drzew z dziuplami, stąd mniejsze ilości budek wywieszanych obecnie głęboko w lasach.

- Ciekawostką jest, że w okolicach leśniczówek wieszamy też budki o średnicy otworu wlotowego 3,5 cm przeznaczone dla wróbli, których populacja sięga zaledwie pięciu procent tej, co jeszcze 20 lat temu – mówi Zdzisław Gładysz, ornitolog i leśniczy w Nadleśnictwie Brzozów. – Najczęściej zamieszkuje te budki mazurek, czyli nasz wróbel górski. Trzeba pamiętać, że każdy gatunek preferuje inną średnicę wlotu, na przykład sikorki do 3 cm, szpak około 5 cm, a tylko kowaliki potrafią sobie zamurować błotem większy otwór, dopasowując go do swoich wymiarów. Z kolei krętogłów jest zdolny do wyrzucenia szpaka z budki i zasiedlenia jego gniazda, co niedawno obserwowałem przy leśniczówce.

Duże znaczenie ma wywieszanie budek dla większych ptaków, np. dla sów oraz dla żyjących w leśnej głuszy nietoperzy, takich jak borowiec wielki, nocek duży czy kilka gatunków mroczków. Często zdarza się, że ptasie domki są zasiedlane przez popielice, myszy leśne, dzikie roje pszczół, osy i szerszenie.
Za kilka miesięcy będzie można już obserwować nowych lokatorów leśnych osiedli.

Tekst i zdjęcia: Edward Marszałek
Rzecznik prasowy RDLP w Krośnie

Udostępnij na Facebooku

Facebook Likebox Slider



 Strona główna
 Artykuły
Kontakt


 Reklama w serwisie

© 2003-2018 NASZE POŁONINY - Bieszczadzkie Czasopismo Regionalne
Wszelkie prawa zastrzeżone

Wydawca: "NASZE POŁONINY" - Wiesław Stebnicki

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze umieszczone przez Użytkowników na stronie www.naszepołoniny.pl

stat4u