Iwona Holcman-Fidor - kandydatka do Rady Powiatu Bieszczadzkiego - okręg nr 1 - miasto Ustrzyki Dolne

Drukuj
Dodano: czwartek, 14 marzec 2024

Iwona ma 54 lata, jest mężatką i ma dorosłego syna. Z wykształcenia jest lekarzem, ukończyła Śląską Akademię Medyczną, w specjalizacji ginekolog-położnik.

Powiększ

Urodziła się na dolnym Śląsku, ale 51 lat mieszka w Bieszczadach. Najpierw w Ustrzykach Dolnych a obecnie w Jałowym. Pracę zawodową po studiach zaczęła w szpitalu Powiatowym w Ustrzykach Dolnych, gdzie pracowała 14 lat. Obecnie pracuje w Szpitalu Powiatowym w Lesku, jako ordynator oddziału położniczo-ginekologicznego. Działa też w Fundacji im. Lisikiewicza przy tej placówce, która pomogła m.in. w wyposażeniu prowadzonego przez nią oddziału.

Jest radną Powiatu Bieszczadzkiego i przewodniczącą Komisji Zdrowia. W ubiegłych wyborach parlamentarnych z list Platformy Obywatelskiej starowała jako kandydatka do Sejmu.

Iwona w swojej dotychczasowej działalności jako radna powiatu bieszczadzkiego, skupiała się głównie na ochronie dostępu mieszkańców regionu do lecznictwa zamkniętego, szpitalnego. Obecnie walczy o utrzymanie ostatniego oddziału położniczo-ginekologicznego w Bieszczadach, który świadczy usługi dla kobiet z terenu trzech powiatów.

Trzy lata temu, jako jedna z nielicznych osób publicznych - wraz pielęgniarkami, walczyła o pozostawienie w Ustrzykach Dolnych oddziału położniczo-ginekologicznego. Oddziału niestety nie udało się utrzymać. Władze powiatu bieszczadzkiego zdecydowały się go zlikwidować. Iwona chcąc zapewnić pracę zwolnionym pracownicom, przyjęła wszystkie chętne położne na oddział w Lesku.

W walce o utrzymanie ostatniej porodówki w Bieszczadach współpracuje z Ministerstwem Zdrowia. Jak mówi – obecna władza, a szczególnie Minister Zdrowia Izabela Leszczyna bardzo konstruktywnie zajęła się tematem. Podkreśla, że w Ministerstwie Zdrowia podejmowane są bardzo konkretne działania, które zmierzają do utrzymania tego oddziału.

Dzięki jej działaniom sytuacjom szpitali w naszym regionie zainteresował się premier Donald Tusk, który zwrócił uwagę na problem wykluczenia mieszkanek naszego regionu z podstawowej pomocy medycznej. W trakcie rozmów z premierem Iwona przedstawiał sytuacje pań w naszym regionie oraz podstawowy problem, jakim są długie dojazdy do oddziałów ginekologiczno-położniczych.

Iwona jako mieszkanka Jałowego oraz jako lekarka, która często spotyka się z pacjentami również w terenie, zwraca też uwagę na problem drewnianych mostów w naszym powiecie. Mamy ich 40, a bardzo często przez ich fatalny stan, nie tylko karetki pogotowia mają utrudniony dojazd do pacjentów, ale utrudnia to też życie mieszkańców, prowadzenie działalności gospodarczej czy poruszanie się po powiecie turystom. Dlatego jako radna zajmie się również tematem naprawy tych mostów lub ich wymiany na mosty betonowe.
Dzięki jej działaniom w Komisji Zdrowia do Szpitala Powiatowego w Ustrzykach Dolnych udało się ściągnąć nowy sprzęt oraz w znaczący sposób poprawić infrastrukturę medyczną w placówce.

Zapowiada, że będzie walczyć o poprawę bezpieczeństwa naszych mieszkańców, szczególnie na bezpieczeństwie zdrowotnym.

Walczę o Wasze zdrowie!

Materiał KW Bieszczadzkie Stowarzyszenie Samorządowe

Udostępnij na Facebooku

Facebook Likebox Slider



 Strona główna
 Artykuły
Kontakt


 Reklama w serwisie

© 2003-2018 NASZE POŁONINY - Bieszczadzkie Czasopismo Regionalne
Wszelkie prawa zastrzeżone

Wydawca: "NASZE POŁONINY" - Wiesław Stebnicki

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze umieszczone przez Użytkowników na stronie www.naszepołoniny.pl

stat4u