Halina Nosal - kandydatka do Rady Miejskiej w Ustrzykach Dolnych

Drukuj
Dodano: piątek, 22 marzec 2024

Halina ma 69 lat, od 12 lat jest wdową. Wspólnie z mężem Marianem wychowali trójkę dzieci, ma też troje wspaniałych wnuków. Ukończyła wydział prawa i administracji na Uniwersytecie Marii Curie Skłodowskiej.

Powiększ

Halina urodziła się w Ustrzykach Dolnych i tu też mieszka. Po studiach, podjęła pracę w rodzinnej miejscowości męża, w Brzostku. Pracowała jako referent prawny i prowadziła Kolegium do Spraw Wykroczeń. Wygrała jednak tęsknota za rodzicami i za rodzinnymi stronami. Jak podkreśla - zawsze ciągnęło ją do Ustrzyk, do rodzinnego miasta.

Po powrocie przez rok pracowała w Rejonowej Spółdzielni na stanowisku kadrowej. Po roku zaczęła pracę w Kolegium Rejonowym, jako radca do spraw kolegium, pełniąc równocześnie funkcję przewodniczącej kolegium. Tą ostatnią funkcję pełniła 22 lata.

W 1991 roku w Ustrzykach Dolnych został utworzony Urząd Skarbowy, a Halina podjęła tam prace na stanowisku komornika skarbowego. Działem egzekucji kierowała do 2018 roku, do chwili przejścia na emeryturę.

W latach 1994-2006 była radną Rady Miejskiej z ramienia Bieszczadzkiego Stowarzyszenia Samorządowego. W latach 2002-2006, była też przewodnicząca Rady Miejskiej - pierwszą kobietą, która objęła to stanowisko.

Kiedy była radną, w gminie powstało sporo dużych inwestycji, które służą mieszkańcom do dziś, m.in.: stacja segregacji odpadów wraz z sortownią, hala sportowa czy kryta pływalnia. Zrobiono tez rewitalizacje Parku pod Dębami, przebudowano ulice i chodniki.

Halina z powodzeniem kandydowała również do Rady Powiatu Bieszczadzkiego. Niestety w tym czasie wprowadzono zakaz pełnienia funkcji radnego, przez osobę pracującą w służbie cywilnej.
Jak podkreśla - ma wiedzę i doświadczenie, które może wykorzystać w pracy w Radzie Miejskiej. Jej okręg jest dość spory, obejmuje ulice: Szkolną, Sikorskiego, 29 Listopada, Nadbrzeżną, Wojska Polskiego, Kolejową, Mickiewicza i Dworcową.

Ludzie zawsze się do niej zwracali z prośbą o pomoc - od tych najmniejszych spraw, po większe. Ona sama chce się skupić głownie na problemie parkingów. Miasto jest „zaparkowane" samochodami. Problem należy jak najszybciej rozwiązać poprzez budowę parkingu, może nawet piętrowego. Pieniędzy na ten cel należy szukać w odblokowanych funduszach unijnych.
Marzeniem Haliny jest też zrobienie w Ustrzykach porządku z kanalizacją oraz z przejściami dla pieszych, niektóre z nich obecnie znajdują się w złych lokalizacjach, a na Pionierskiej powinno powstać jeszcze jedno - obok banku.

Ważnym tematem, którym będzie się chciała zająć, jest zakaz spalania śmieci i materiałów niebezpiecznych w piecach. Jak dodaje będzie też za kontynuacją rozpoczętych inwestycji. Zajmie się estetyką w mieście, będzie m.in. postulować za tym, by ustawiono więcej koszy na śmieci.

Halina bardzo lubi Ustrzyki Dolne. Jest dumna z tego, że mieszkańcy dbają o miasto i o swoje posesje. Podkreśla, że miasto się rozwija i z roku na rok pięknieje. Jak zapowiada - zrobi wszystko by Ustrzyki mogły się rozwijać, by mieszkańcy żyli tu spokojnie i bezpiecznie.

Materiał KW Bieszczadzkie Stowarzyszenie Samorządowe

Udostępnij na Facebooku

Facebook Likebox Slider



 Strona główna
 Artykuły
Kontakt


 Reklama w serwisie

© 2003-2018 NASZE POŁONINY - Bieszczadzkie Czasopismo Regionalne
Wszelkie prawa zastrzeżone

Wydawca: "NASZE POŁONINY" - Wiesław Stebnicki

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze umieszczone przez Użytkowników na stronie www.naszepołoniny.pl

stat4u