Uwaga
  • Lack of access rights - File 'http:/stat.4u.pl/cgi-bin/s.cgi'

Wody jak na lekarstwo

Drukuj
Dodano: sobota, 17 sierpień 2024

Powiększ

Taki tytuł nadałem reportażowi z Soliny, który drukował dziennik „Trybuna" 27 listopada 2013 roku. Jak wtedy pisałem zapora solińska - najwyższa w Polsce - ma 82m wysokości, zaś przy normalnym stanie wody tuż przy zaporze, od dna do lustra wody jest 60m. W listopadzie 2013 roku jak powiedział ówczesny dyrektor zespołu elektrowni wodnych Solina-Myczkowce - Józef Folcik, zanotowano rekordowo niski stan wody. Przyczyna jak zawsze jedna, suchy rok z minimalnymi opadami.

 

Powiększ

Wyspę na której robiłem te zdjęcia widać czasami nad lustrem wody o powierzchni małego stołu. Nazwano ją wyspą zajęczą. W dniu robienia zdjęć miała powierzchnię stadionu piłkarskiego.

Od tamtego czasu nigdy nie pokazała się już w takiej wielkości. Wtedy - jak powiedział dyrektor - wykorzystano ten czas na badania wytrzymałości zapory, korozji betonu itp. Badania wykazały, że wszystko jest w porządku.

Powiększ

W tym roku narzekamy na upały i suszę, a wody w zalewie solińskim mimo to sporo. Jak więc widać suche i upalne lata zdarzają się co jakiś czas, co rzecz jasna nie zwalnia nas z troski o ochronę przyrody i działania proekologiczne.

A tak nawiasem mówiąc w swoim życiu miałem okazję jeździć milicyjnym gazikiem, w pierwszej połowie lat sześćdziesiątych ubiegłego wieku po Sanie, czyli dzisiejszym dnie zalewu w Teleśnicy Sannej i Solinie. Milicyjnym „Lublinkiem" wjechać do wnętrza zapory w Myczkowcach. Auta milicyjne bo ojciec w milicji pracował, a ta robiła rodzinom pracowników takie wycieczki.

Powiększ

Wycieczkę na wyspę na środku zalewu zorganizował mnie i nieżyjącemu już Andrzejowi Kotowiczowi śp. Jurek Czerwski właściciel solińskiej „Białej floty".

Udostępnij na Facebooku

Facebook Likebox Slider



 Strona główna
 Artykuły
Kontakt


 Reklama w serwisie

© 2003-2018 NASZE POŁONINY - Bieszczadzkie Czasopismo Regionalne
Wszelkie prawa zastrzeżone

Wydawca: "NASZE POŁONINY" - Wiesław Stebnicki

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze umieszczone przez Użytkowników na stronie www.naszepołoniny.pl

stat4u