[11/149] Siczka do Stebnickiego - Stebnicki do Siczki
Moje relacje z Gienkiem Olejarczykiem Siczką zawsze zachowywałem dla siebie, podobnie robił Gienek. Tak naprawdę tylko raz publicznie w filmie „KSU- Legenda Bieszczad, Legenda Rocka" Jurka Jernasa powiedziałem sporo na ten temat publicznie. Nie ukrywam, że często różnego rodzaju media prowokowały mnie do takich zwierzeń, szczególnie po emisji filmu Jernasa. Odmawiałem bo po pierwsze nie lubię upubliczniać swoich spraw, nie wypowiadam się też na temat moich znajomych. Nigdy nie zarejestrowałem się i nie zarejestruję na jakimkolwiek portalu społecznościowym bo nie cierpię obłudy, kłamstwa i chamstwa tam obecnego. Jak do tej pory moi koledzy z KSU też trzymali się tej zasady. Do czasu jak się okazało.
[11/149] Roman Jurek - Sprostowanie
Jako osoba naturalnie najbardziej zainteresowana z dużym zaciekawieniem przeczytałem obszerny artykuł autorstwa red. Wiesława Stebnickiego pt. „Dlaczego odszedł ustrzycki nadleśniczy?" opublikowany w nr 10 z dnia 29 października 2013 roku. Niestety z przykrością muszę stwierdzić, że materiał prasowy zawiera szereg nieścisłości i nieprawdziwych wiadomości, które wymagają sprostowania.
[11/149] W Bieszczadach coraz wyraźniej słychać Wilcze Echa
Agnieszka Łesag jest osobą aktywną, z tych co to nie spędzają czasu w fotelu oglądając tasiemcowe seriale w telewizji. Ma setki pomysłów, może zbyt wiele by mogła znaleźć czas na ich zrealizowanie. Agnieszka kocha też muzykę i właśnie na realizację pomysłu związanego z muzyką, czas znalazła. 15 lat temu wraz z grupą przyjaciół założyła zespół. W jej żyłach płynie jakaś część ukraińskiej krwi.
[11/149] Sanovia – Bieszczady, czy to jeszcze sport?
Dość dawno nie miałem okazji do tak bliskiego zetknięcia się z wydarzeniami związanymi z lokalnymi rozgrywkami w piłce nożnej. Minęło bowiem już prawie dwadzieścia lat od chwili gdy rozstałem się z KS „Bieszczady", a z kolei kontakt ten trwał ponad kilkanaście lat. W tym czasie pełniłem w klubie funkcje kierownika drużyny, sekcji, prezesa. „Bieszczady" grały wtedy w IV lidze odpowiedniku dzisiejszej III ligi. Na mecze w Ustrzykach przychodziło po kilkaset ludzi, a pojedynki takie jak z Sanovią gromadziły ich czasami blisko tysiąc.
[10/148] 60 lat łowiectwa w Bieszczadach
Fakt, że Ustrzyki z przyległymi terenami wróciły do Polski dopiero w 1951 roku, zmienia co nieco perspektywę obchodów wielu okrągłych rocznic w porównaniu z innymi miejscowościami w kraju. Dotyczy to też łowiectwa. Zaczęło się ono dopiero w 1953 roku kiedy to koło łowieckie nr. 38 wydzierżawiło od państwa 25 tysięcy hektarów. Działało wtedy w kole 20 członków Polskiego Związku Łowieckiego. Ci ludzie nadali początek łowiectwu w Bieszczadach.
[10/148] Boiska gotowe
Unijny projekt związany z budową zaplecza sportowego przy krytych basenach w Ustrzykach znalazła swój finał z początkiem października. W obecności wicemarszałka sejmiku samorządowego województwa podkarpackiego Lucjana Kuźniara, burmistrza Ustrzyk Dolnych Henryka Sułui, starosty Krzysztofa Gąsiora i dyrektora zespołu basenów „Delfin" otwarty został uroczyście zespół boisk sportowych zlokalizowany tuż przy basenie.
[10/148] „Bandanki” z wizytą w Rzymie
Po złożeniu dokumentów ukazujących osiągnięcia i poziom taneczny Zespołu przez opiekuna Beatę Maciołek na ręce Biskupa archidiecezji przemyskiej Stanisława Jamrozka, zespół został oficjalnie zaproszony przez Parafię Piusa X w Rzymie. Podczas pobytu zespół prezentował polskie tańce narodowe i ludowe dla społeczności włoskiej. Na koncercie nie zabrakło również Polaków przebywających w Rzymie. Podczas prezentacji tanecznych Zespól wzbudzał zachwyt czego dowodem była seria braw i owacji. Podczas koncertu tanecznego przybliżono uczestnikom piękno województwa podkarpackiego, regionu bieszczadzkiego i miasta Ustrzyki Dolne prezentując m.in. płytę autorstwa A. Bujalskiego o walorach przyrodniczych Bieszczad „Z biegiem Sanu przez Bieszczady".
[10/148] W Solinie- do dna coraz bliżej
Patrząc na niski stan wody jeziora Solińskiego, można odnieść wrażenie optyczne, że zbiornik się skurczył. Linia lasów okalających całe jezioro odsunęła się od wody o kilka dobrych metrów, odsłaniając strome, skaliste brzegi, których w normalnych warunkach zobaczyć nie można. Wysepki, które normalnie są małymi punktami na mapie jeziora, w tej chwili wydają się olbrzymimi enklawami skał i zieleni. Z drugiej strony największa wyspa zwana „Wyspą Energetyka", na którą żeby się dostać trzeba było płynąć promem, stała się półwyspem. Można w tej chwili na nią dotrzeć suchą stopą. Jak niski jest poziom wody najlepiej widać przy zaporze. Patrząc na tę bryłę betonu od strony wody dopiero teraz widać jej ogrom.
Ogłoszenie / Mieszkania jak marzenie
Każdy kto myśli o swoim własnym mieszkaniu chciałby by znajdowało się ono w cichym miejscu, najlepiej tuż obok lasu czy parku, z własnym miejscem do parkowania, ładnym balkonem lub loggią, piwniczką, no i niedaleko dużego dobrze zaopatrzonego sklepu. Można powiedzieć, że to przysłowiowe marzenia ściętej głowy. A jednak nie. W Ustrzykach Dolnych przy ulicy Gombrowicza takie mieszkania się buduje. Jest to koniec osiedla więc ruch samochodowy niewielki, do lasu raptem z 50 metrów, na dodatek duży super market odległy o niespełna 200 metrów.
Budynek ten wznosi firma Prohanbud, a mieszkania można już wykupić za kwotę 2800 zł za m/2. Mieszkania o zróżnicowanej wielkości od niespełna 30 m/2 poprzez takie pomiędzy 43, a 49 m/2, do dużych, wielkości 60 do 75 m/2. Oczywiście każdemu z mieszkań przypisane jest miejsce do parkowania i piwnica.
Więcej informacji na ten temat:
PROHANBUD BIS Sp. z o.o.
38 – 623 Uherce Mineralne 301
tel. +48 134618344; 604467205
Ogłoszenie / Atrakcyjny lokal do kupienia
Lokal ma powierzchnię 101 m2. Wyposażony jest w łazienkę, ubikację, kuchnię. Do lokalu przypisana jest piwnica 8 m/2 oraz miejsce do parkowania. Lokal jest całkowicie wykończony, a znajduje się przy ulicy Gombrowicza w tzw. bloku Prohanbudu.
Lokal może być przeznaczony na działalność gospodarczą, biuro, ale można go też przerobić małym nakładem środków na mieszkanie. Ważne jest to, że m2 tego lokalu to cena zaledwie 1200 zł.
Więcej informacji na ten temat:
PROHANBUD BIS Sp. z o.o.
38 – 623 Uherce Mineralne 301
tel. +48 134618344; 604467205
Więcej artykułów…
- [9/147] Leśna ścieżka szokująco-edukacyjna
- [9/147] Z Ustrzyk do księgi Guinnessa
- [9/147] ”Dzień z Podravką” w Ustrzykach Dolnych
- [9/147] Bieszczadzkie rykowisko
- [8/146] Jarosław Kaczyński- mam nadzieję, że zmienią się preferencje wyborcze w Bieszczadach
- [8/146] Pasterze fikają – bydlęta klękają
- [7/145] Jarosław Kaczyński w Bieszczadach
- [7/145] Dni Ustrzyk Dolnych
- [7/145] Dni Gminy Olszanica
- [6/144] SOLINA - bieszczadzka „perła”
- [6/144] Ropienka - to już 500 lat!
- [6/144] Nowe wiadomości o ustrzyckim handlu
- [5/143] Utoną w basenie?
- [5/143] Ustrzyki z „Drzewiarzem” zagrały razem
- [4/142] Bieszczadzki Zespół Szkół Zawodowych stawia na zawodowców
- [4/142] Zobaczyć Polańczyk i umrzeć
- [4/142] Policja w Lesku - czy tym razem się uda?
- [4/142] „Laworta” - w nowych rękach
- [3/141] Arłamów rośnie jak na drożdżach
- [3/141] Czemu wszyscy sprzyjają „Herminie”?
Ostatnio komentowane
-
Kto po Bartoszu Romowiczu?
Zgadza się - i zrobił się układzik - wygrywa Wnuk i zastępcą zostaje Germański. I vice versa. Czeka nas ... -
Kto po Bartoszu Romowiczu?
Z tego co widzę to Pan Wnuk dogadał się z Panem Kucem, Panem Woźnym i Panem Przybyłą, czyli ukrytym PiSem. -
Bartosz Romowicz - „Każdy kto mnie zna wie, że potrafię ostro walczyć o rzeczy, co do których jestem przekonany”
A w tle 10 tonowe autobusy, wożące powietrze po bieszczadzkich wioskach i gminach. Kto za to płaci? Może ... -
Wiesław Sowiński - „Wszystkie inne partie obiecują tylko, co Polakom dadzą. Trwa festiwal obietnic w rozdawnictwie.”
Ile razy? Jeśli się nie mylę to raz. I to nie będąc wybranym z listy PSL tylko własnego komitetu. -
Wiesław Sowiński - „Wszystkie inne partie obiecują tylko, co Polakom dadzą. Trwa festiwal obietnic w rozdawnictwie.”
Pan Wiesiek przynajmniej nie zmienia bar politycznych, w przeciwieństwie do Pana Bartosza. W ilu ...
Czytaj więcej ... 11 komentarzy