[7/134] Czy „Prohanbud” upadnie przez mur oporowy?
Prohanbud to firma znana na terenie Bieszczad. Jeden z największych pracodawców w gminie Olszanica. Zatrudniająca blisko 140 pracowników. Firma budowlana której dziełem jest sporo wykonanych obiektów, w tym między innymi szkoła w Warszawie, odkryty basen w Ustrzykach, bloki mieszkalne w Ustrzykach i Lesku, oczyszczalnia ścieków w Lutowiskach oraz mnóstwo innych drobniejszych inwestycji. W tej chwili firma buduje salę gimnastyczną przy szkole w Uhercach. Firma jest solidnym pracodawcom, płacącym pobory bez opóźnień, dającą gwarancje stałego i stabilnego zatrudnienia. Tak było do połowy tego roku. Kontrakt na kwotę 11 milionów złotych z firmą „Hermina" na budowę pensjonatu z częścią handlowo- gastronomiczną, może stać się gwoździem do trumny dla „Prohanbudu".
W następnym numerze (8/135) dalszy ciąg sporu „Prohanbudu" z „Herminą".
[6/133] Kowal zawinił, cygana powiesili
Jezioro Solińskie to specyficzny zbiornik wodny. Powstał po wypełnieniu wodą niecki po zakończeniu budowy Elektrowni Wodnej w Solinie. Efektem tego jest piękne jezioro o zróżnicowanych brzegach i głębokości. Ciągle „pracujący", powoduje że jego tafla wody raz się podnosi innym razem opada. Przyczyn tego zjawiska jest kilka. Pierwsza to pracująca elektrownia wodna, inne to duże opady deszczu, które w górach zdarzają się dość często przez co powodują wzmożony dopływ rzek i potoków do jeziora lub susze obniżające jego stan wody.
[6/133] Ogródki działkowe - o co ten szum?
Przez ostatnie tygodnie głośno było w mediach o ogródkach działkowych. Do Trybunału Konstytucyjnego wpłynął wniosek Prezesa Sądu Najwyższego Lecha Gardockiego domagający się zbadania zgodności z Konstytucją RP zapisów ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych. Trybunał stwierdził, że zastrzeżenia są w dużej części zasadne i dał czas osiemnastu miesięcy na zmianę ustawy. Prawdę mówiąc jest to walka z przewodniczącym, zarządem i Krajową Radą Polskiego Związku Działkowców. Władza nie lubi dużych organizacji, związków zawodowych bo czasami musi im ulegać.
W wypadku w Wojtkówce zginął 16-latek
23 lipca w nocy na drodze pomiędzy Wojtkówką a Trzciańcem doszło do wypadku drogowego. Jedna osoba nie żyje, a cztery są ranne. Policjanci wyjaśniają okoliczności i ustalają przyczyny tego wypadku.
23 lipca w nocy ok. godz. 2.20 dyżurny jednostki został powiadomiony o zdarzeniu drogowym na drodze pomiędzy miejscowościami Wojtkówką a Trzciańcem. Z ustaleń policjantów wynikało, że kierujący bmw jadąc w kierunku Przemyśla, na łuku drogi zjechał na lewy pas, a następnie aby wyprowadzić pojazd na właściwy pas drogi odbił w prawo, a następnie wjechał do przydrożnego rowu i uderzył w przepust. Pojazd odbił się jeszcze od przepustu, w następstwie czego przemieścił się ok. 20 m.
[5/132] Przy słonecznej pogodzie każdy myśli o wodzie!
Rozmowa z dyrektorem Zespołu Basenów „Delfin" Kazimierzem Matwiejem
[5/132] Całe miasto żyje tą tragedią
Całe miasto żyło tą tragedią. Rzecz jasna pojawiło się dziesiątki wersji tego wypadku. Pojawiło się także mnóstwo plotek i różnego rodzaju komentarzy. One nie łagodziły bólu jaki przeżywali rodzice 16–letniego Radka Bielca, który zginął potrącony przez policyjny radiowóz, głównie ten ból podsycały. Bowiem najgorszą tragedią dla każdego z rodziców jest fakt gdy dziecko schodzi z tego świata przed nimi. Od zdarzenia do którego doszło nocą w czwartek 24 maja minęło już sporo czasu. Czas jak mówi przysłowie leczy rany. Jak raz w przypadku rodziców Radka mądrość ludowa nie trzyma się kupy. Czas w tym przypadku gasi jedynie emocje i pozwala przyjrzeć się tragedii ze spokojem. Długo zastanawiałem się czy wracać do tematu. Jednak komentarze, pytania, plotki spowodowały to, że postanowiłem bardzo wnikliwie i w spokojny, wyważony sposób opisać to do czego doszło i jakie są w tej sprawie dotychczasowe ustalenia.
[Nr 4/131] Śmierć na »jamie«
Była noc z 5 na 6 maja. Do odprawy celnej podjechał bus na ukraińskich numerach rejestracyjnych. Polscy celnicy skierowali go na tzw. jamę. W busie było dziewięciu pasażerów. Celnicy polecili im wyciągnąć z busa bagaże. Pasażerowie busa wzięli się do wyciągania bagaży. Robiła to też 55 letnia Ukrainka Maria. Dla niej była to jak się okazało ostatnia odprawa graniczna w życiu.
[Nr 4/131] Co tam na hali?
Rozmowa z
Marcinem Budzykiem
Dyrektorem Ustrzyckiej Hali Sportowej
[Nr 4/131] Kto tu rządzi? Powiat leski
Ani się nie spodziewaliśmy, że zamieszczony w poprzednim numerze ranking osób, które mają najwięcej do powiedzenia w powiecie bieszczadzkim wzbudzi aż takie zainteresowanie.
Część czytelników potraktowała ten ranking trochę z przymrużeniem i to było chyba najwłaściwsze podejście. Byli też tacy co podeszli do sprawy niezwykle poważnie zarzucając nam stronniczość, bowiem ich zdaniem brakło na liście wielu osób, które ich zdaniem powinny się tu znaleźć. No cóż mamy świadomość, że lista nie była może doskonała ale jak pokazały opinie po opublikowaniu listy nie myliliśmy się bardzo. Wystarczyło zamiast 20 nazwisk opublikować 25 i znalazłyby się chyba wszystkie osoby o brak których część czytelników ma do nas pretensje. Poprawimy się w przyszłym roku. Jak się okazuje lista zdobyła sobie też popularność w sąsiednim powiecie, skąd dostaliśmy sygnały dlaczego powiat leski został w tej klasyfikacji pominięty. Otóż zgodnie z tymi głosami drukujemy drugą część rankingu dotycząca tym razem powiatu leskiego.
Śmiertelny wypadek z udziałem policyjnego radiowozu
Policja i prokuratura wyjaśniają przebieg i przyczyny wypadku, w którym śmierć poniósł 16-letni motorowerzysta. Chłopiec zderzył się z policyjnym radiowozem. Zmarł po przewiezieniu do szpitala.
Do wypadku doszło wczoraj o godzinie 23.10 na ul. 29 Listopada w Ustrzykach Dolnych. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów i prokuratora, kierujący oznakowanym fiatem ducato policjant postanowił zareagować na wykroczenie, które popełnił jadący przed radiowozem kierowca volkswagena golfa. Golf wyprzedzał motorower przejeżdżając podwójną linię ciągłą. Funkcjonariusz uruchomił sygnały uprzywilejowania, zjechał na lewy pas, by wyprzedzić motorower i volkswagena.
Więcej artykułów…
Ostatnio komentowane
-
Strzał samobójczy
Jestem przeciwnikiem budowy strzelnicy w m. Ustrzyki Dolne. Uważam, że są ważniejsze sprawy na które ... -
Strzał samobójczy
Pokazał Pan czym tak naprawdę jest dziennikarskie buractwo. Artykuł pozbawiony treści merytorycznej. -
Kto po Bartoszu Romowiczu?
Zgadza się - i zrobił się układzik - wygrywa Wnuk i zastępcą zostaje Germański. I vice versa. Czeka nas ... -
Kto po Bartoszu Romowiczu?
Z tego co widzę to Pan Wnuk dogadał się z Panem Kucem, Panem Woźnym i Panem Przybyłą, czyli ukrytym PiSem. -
Bartosz Romowicz - „Każdy kto mnie zna wie, że potrafię ostro walczyć o rzeczy, co do których jestem przekonany”
A w tle 10 tonowe autobusy, wożące powietrze po bieszczadzkich wioskach i gminach. Kto za to płaci? Może ...
Czytaj więcej ... Dodaj komentarz